autor: Maciej Myrcha
Project Origin (360). GC 2008 - Najlepsze zwiastuny filmowe
Spis treści
Project Origin (360)
Moim zdaniem najciekawszy z kilku filmów przedstawiających nadchodzącą kontynuację gry F.E.A.R. Umiejętnie wymieszane elementy rozgrywki i sceny budujące klimat grozy pozwalają poczuć adrenalinę w żyłach i mrowienie na karku. Alma ponownie nas postraszy, a co więcej – panowie z Monolith Productions dali jej do towarzystwa naprawdę przerażające maszkary.
Rage (PC)
Z czym kojarzymy id Software? Chóralna odpowiedź – z Doomem i Quake`iem – to dwie najbardziej rozpoznawalne marki firmy. Ale już niedługo dołączy do nich kolejna – sądząc po filmie – znakomita. O ile oczywiście to, co widać na filmie, jest rozgrywką, a nie wyłącznie materiałem marketingowym. Podczas oglądania na usta ciśnie się inny tytuł: Mad Max – klimat żywcem wzięty z filmu – i bardzo dobrze. Całość kończy spektakularny wyścig, w którym wszystkie chwyty dozwolone.
Resident Evil 5 (360)
Pierwsze zdjęcia z gry wzbudziły protesty wielu środowisk, które uznały grę za rasistowską. Jednak Capcom się nie ugiął, dzięki czemu na filmie promującym grę widzimy czarnoskórych zamienionych w zombie. Ciekawie prezentuje się sekwencja ucieczki ciężarówką, jak również klimatyczne, mroczne sceny nocne. Klimatu horroru w dzień nieco brak, ale odpowiedni poziom adrenaliny zapewniają hordy zainfekowanych z przemiłym panem z toporo-młotem na czele.
Rise of the Argonauts (PC)
Moim zdaniem pretendent do miana najlepszego zwiastuna minionych targów. Filmik naprawdę ogląda się z przyjemnością, a sceny walki robią wrażenie. Potyczka z Minotaurem czy krótkie starcie z gladiatorem na arenie, moment, gdy w jeziorze lawy tonie bliżej niezidentyfikowany gigant oraz oczywiście ostatnie, dość pompatyczne ujęcie podczas zachodu słońca z zamykającymi je słowami bohatera „z bogami lub przeciw nim, zemszczę się” wzmagają apetyt na więcej.
Risen (PC)
Z tym tytułem wiążą wielkie nadzieje fani sagi Gothic – w końcu Piranha Bytes zapowiedziała stworzenie jej „duchowego” następcy. Czy tak się stanie, nie wiadomo – zwiastun na to pytanie nie odpowiada, ale nie zmienia to faktu, że znalazł się w naszym zestawieniu. Początek filmu ma zapewne wprowadzać atmosferę niepewności, co niestety psują nieco plastikowe fale, ale po chwili jest już lepiej. Stopniowo zostajemy wciągnięci w klimat panujący na widocznej na ekranie wyspie. Osadą, z której nie można uciec, rządzi Inkwizycja, a dżunglę wokół zamieszkują krwiożercze potwory. Gdzieś w sercu lasu pojawia się świątynia, ale co skrywa, tego na razie nie wiadomo.
