filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 3 czerwca 2017, 11:30

autor: eJay & fsm

Recenzja filmu Mindhorn. FILMag – Wonder Woman i Słoneczny patrol

Spis treści

Recenzja filmu Mindhorn

Zdaniem fsma

Filmy sygnowane logiem Netflixu poczynają sobie coraz śmielej i właśnie były pokazywane w Cannes. Dlaczego więc nie napisać krótkiej recenzji netflixowej produkcji w ramach FILMaga? Mindhorn to brytyjska komedia opowiadająca o pewnym niegdyś bardzo słynnym aktorze, którego obiecująca kariera wylądowała w okolicach toaletowych.

Richard Thorncroft był w latach 80. detektywem Bruce’em Mindhornem i rozwiązywał kryminalne sprawy przez trzy sezony. Potem wielkie ego kazało mu zrobić rzecz, przez którą obecnie reklamuje skarpety korekcyjne. Jednak gdy psychopatyczny zabójca wierzący, że Mindhorn to prawdziwa postać, żąda rozmowy ze słynnym detektywem, policja zgłasza się do aktora z nietypową prośbą...

Efektem jest skromna, ale niezwykle wyluzowana komedia, która w udany sposób łączy „retroidiotyzmy” w stylu Kung Fury z małomiasteczkowym, policyjnym klimatem znanym z filmów Hot Fuzz Edgara Wrighta czy Gliniarz z Brendanem Gleesonem. Nie jest to produkcja, przy której płacze się ze śmiechu, ale okazuje się ona niezwykle wdzięczna i zawiera kilka bardzo celnych żartów. Co ważne – w pewnym momencie robi się cudownie absurdalna. Dajcie jej szansę!

Ocena: 7/10

TWOIM ZDANIEM

Na jaki film wybierasz się w czerwcu do kina?

Baywatch. Słoneczny patrol
11,1%
Wonder Woman
51,9%
Król Artur: Legenda miecza
14,1%
Gru, Dru i Minionki
9,9%
Inny.
13%
Zobacz inne ankiety