60 FPS w Cyberpunk 2077. Cyberpunk 2077 - jak ustawić 60 FPS na PC

60 FPS w Cyberpunk 2077

Uzyskanie 60 FPS w Cyberpunk 2077 graniczy z cudem na średniej klasy sprzęcie. Pomimo tego, że bardzo się do tej granicy zbliżyliśmy, nie ma mowy o stałych 60 FPS. Mankamentem jest zarówno sama karta graficzna, jak i procesor. To albo po prostu optymalizacja Cyberpunka 2077 nie stoi na najwyższym poziomie. Ustawienia niskie wcale nie gwarantują odpowiedniej płynności wyświetlanego obrazu, a wyglądają nieproporcjonalnie gorzej do tego, czego wymagają od sprzętu.

Jest natomiast światełko w tunelu. Grafika na wyższych ustawieniach wygląda po prostu bardzo dobrze i powoduje, że Cyberpunk 2077 należy do ścisłej czołówki gier nastawionych na oprawę wizualną. Musisz sobie zadać więc pytanie – grać w 60 FPS (prawie) z obniżonymi efektami, czy podziwiać świat taki jakiego chcieli tego twórcy w 30 klatkach na sekundę w rozdzielczości 1080p.

Oczywiście pełnię efektów zagwarantuje nam tylko karta graficzna z rodziny RTX – na dodatek nie byle jaka. Efekty śledzenia promieni są bardzo wymagające i raczej bez GPU o wydajności RTX 2070 Super, nie ma co podchodzić, chyba że skorzystamy tylko z jednego z nich – na przykład odbić.

Obniżyć trzeba sporo efektów, żeby zbliżyć się do poziomu 60 FPS. Jedną z najważniejszych rzeczy jest kompletne wyłączenie odbić przestrzeni ekranu (o tym przeczytasz w akapicie poświęconemu tej opcji. Tam wyjaśniam, dlaczego efekt powinien zostać całkowicie wyłączony).

Poniżej znajdziesz rozpiskę ustawień, dzięki którym zbliżysz się do 60 FPS w Cyberpunk 2077:

Wersja 1920x1080 60 FPS w Cyberpunk 2077 wymaga obcięcia detali do prawie minimalnego poziomu. Gra nie wygląda wtedy jak należy, a jedyna opcja, która stoi na przeszkodzie, by efekt ten uzyskać, odpowiada za odbicia przestrzeni ekranu. Musisz więc zdecydować. Grać w stałych 30 FPS ze wszystkimi efektami, czy w prawie 60 FPS bez nich. Jeżeli nie przeszkadza ci ziarnisty wygląd odbić w grze, zalecam korzystać z ustawienia niskiego – w ten sposób nie pozbywasz się w całości efektu, a po przybliżeniu odbicia wyglądają już znacznie lepiej. Dobrą wiadomością natomiast jest to, że tekstury, czy ogólnie assety pozostają niezmienne. Oznacza to, że całość utrzymana będzie na bardzo podobnym poziomie, jeżeli akurat nie będziesz rozglądał się za odbiciami.

Ciężko stwierdzić czy CDP wyda odpowiednie łatki optymalizacyjne albo czy taki poziom graficzny zarezerwowany będzie wyłącznie dla najmocniejszych podzespołów. Zapomnieć możesz o śledzeniu promieni na sprzęcie z niskiej oraz średniej półki wydajnościowej. Dodatkowo możliwość odpalenia efektów na kartach AMD jeszcze nie jest dostępna. Tak czy inaczej – do tego drugiego również potrzebujesz karty graficznej z rodziny RX 6000, a te kosztują dziś grubo powyżej 2500 zł.

Odblokowanie potencjału wszystkich efektów graficznych ma jak najbardziej sens, ale przy tym nie można w żaden sposób zamieść pod dywan wydajności na tańszych podzespołach. Mieliśmy już pokaz, jak może wyglądać oprawa wizualna na średniopółkowym sprzęcie poprzedniej generacji przy okazji Red Dead Redemption 2. Pomimo tego, że tam maksymalne opcje graficzne również wymagały potwora – nie było problemu z uzyskaniem odpowiedniego kompromisu na karcie graficznej za 1000 zł.

Jeśli planujesz rozbudowę komputera właśnie na potrzeby Cyberpunk 2077, myślę, że warto to zrobić. Na naprawdę mocnych maszynach produkcja CD Projekt RED wygląda po prostu pięknie, a po włączeniu ray tracingu potrafi wywołać opad szczęki. Więcej na temat jakości grafiki w tym tytule przeczytacie w artykule Cyberpunk 2077 - dlaczego najlepiej grać na PC.