Wystarczy odrobina kreatywności. Atak klonów – generyczne sci fi musi odejść
Spis treści
Wystarczy odrobina kreatywności
Oczywiście w wielu przypadkach wszystko rozbija się o pieniądze i zwykły brak możliwości stworzenia czegoś bardziej ambitnego. Wielu deweloperów sięga wyłącznie po sieciowe mechaniki, bo są tańsze i łatwiejsze w produkcji w porównaniu z fabularnymi kampaniami i dają nadzieję na ewentualne stałe dochody z mikrotransakcji. Niczym jednak nie da się wytłumaczyć braku kreatywności i wypuszczania kolejnych generycznych, podobnych do siebie jak dwie krople wody światów science fiction.
Przy odrobinie chęci nawet malutka gra oparta na rozgrywkach sieciowych może mieć ciekawy i intrygujący klimat. Coś takiego udało się w przypadku kooperacyjnej strzelanki GTFO. Wprawdzie przy okazji autorzy świadomie odcięli się od szerszej publiki, proponując rozgrywkę wymuszającą posiadanie znajomych do wspólnej zabawy, ale jednocześnie stworzyli naprawdę wciągający i nieco straszny świat. Dziwne podziemne więzienie oraz jeszcze bardziej tajemniczy strażnik wysyłający nas po różne rzeczy rodzą pytania i ciekawość, zanim na dobre wkroczymy do akcji. O gęstej atmosferze na każdym kroku nie wspominając. Inne tytuły, nastawione głównie na zbieranie fragów, wygrywanie i odblokowywanie kosmetycznych strojów, wyglądają przy tym jak leniwa droga na skróty.
Dlaczego wybudowano to więzienie? Kim jest Warden? W niewielkiej grze multi twórcy G.T.F.O stworzyli intrygujący świat bez drogich cutscenek i fabularnej kampanii.
Generyczne wtopy generacji
Znamy też przypadki, w których nawet ogromne budżety nie pomogły w stworzeniu wyrazistych, przekonujących postaci i uniwersów. Tutaj dobrym przykładem jest Destiny. Najpierw całą kwintesencję fabuły przeniesiono do wpisów ukrytych w kartach Grimoire na stronie internetowej, a później w sequelu wszystko jeszcze bardziej spłycono, przez co nowej grze Bungie wciąż daleko do magii serii Halo i charyzmy Master Chiefa. Dla wielu to po prostu strzelanie w kółko do kosmitów z pomijalną fabułą i postaciami.
Zostało jeszcze 57% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie