autor: Michał Bobrowski
Żółta kartka dla Activsion za reklamy Call of Duty!
Działająca na terenie Wielkiej Brytanii Advertising Standards Authority w dniu dzisiejszym wydała bardzo interesujący werdykt w sprawie, w której „na celowniku” znalazł się koncern Activsion. Wspomniana komisja uznała, że telewizyjne spoty gry CoD 2 oraz CoD 2: Big Red One stanowią przykład reklamy wprowadzającej w błąd i ich wydawca musi zaprzestać ich emisji.
Działająca na terenie Wielkiej Brytanii Advertising Standards Authority (która w Polsce zapewne nazywałaby się Komisją ds. Regulacji Rynku Reklamowego) w dniu dzisiejszym wydała bardzo interesujący werdykt w sprawie, w której „na celowniku” znalazł się koncern Activsion. Wspomniana komisja uznała, że telewizyjne spoty gry Call of Duty 2 oraz Call of Duty 2: Big Red One stanowią przykład reklamy wprowadzającej w błąd i ich wydawca musi zaprzestać ich emisji.
Powodem konfliktu był fakt, że w obu spornych spotach zastosowano pre-renderowane filmiki, które jakością grafiki znacznie odbiegają od jakości, jaką oferują rzeczywiste produkty. Sprawa jest o tyle warta zmiany, że swoją linię obrony Activsion opierał na fakcie, że tego typu zachowanie jest powszechną praktyką wydawców, którzy na potrzeby spotów reklamowych przygotowują „mocno dopieszczone” filmiki, które niejednokrotnie nijak się mają do finalnego produktu. Wydany wyrok może oznaczać falę kolejnych skarg na reklamy innych firm co w efekcie zmusi je do zmiany takiej praktyki.