Znamy datę premiery gry Uncharted: Zaginione Dziedzictwo - Chloe Frazer i Nadine Ross gwiazdami nowego zwiastuna
Studio Naughty Dog przypomina graczom o swojej ostatniej produkcji spod znaku Uncharted. Najnowszy zwiastun gry Uncharted: Zaginione Dziedzictwo pozwala przyjrzeć się bliżej duetowi głównych bohaterek – Chloe Frazer i Nadine Ross.
Uncharted: Zaginione Dziedzictwo będzie ostatnią produkcją autorstwa zespołu Naughty Dog, której akcja zostanie osadzona w świecie, gdzie ikoną poszukiwania skarbów nie jest Indiana Jones, lecz Nathan Drake. Gra doczekała się nowego zwiastuna prezentującego duet głównych bohaterek – tym razem bowiem nie pokierujemy legendarnym potomkiem (czyżby?) sir Francisa Drake’a, lecz jego dawną partnerką – Chloe Frazer. Kobiecie będzie towarzyszyć nie kto inny jak Nadine Ross – doskonale znana graczom mającym za sobą Uncharted 4: Kres Złodzieja.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że tytuł zadebiutuje 23 sierpnia bieżącego roku, w cenie 39,99 euro. W przeliczeniu na złotówki zaowocuje to kwotą 169 zł. Co więcej, już teraz można składać zamówenia przedpremierowe w PlayStation Store – w gratisie otrzymamy darmową, cyfrową kopię odświeżonego Jak and Daxter: The Precursor’s Legacy (oferta dotyczy również innych sklepów). Czy warto będzie się skusić? Cóż, mowa o samodzielnym dodatku do jednej z najładniejszych i najwyżej ocenianych gier obecnej generacji konsol, który ma nam zapewnić ponad dziesięć godzin rozgrywki.
Sprytne babki
Trzeba przyznać, że „niegrzeczny piesek” wie co robi. Już teraz pomiędzy bohaterkami wyraźnie czuć przysłowiową „chemię”. Zarówno Chloe Frazer, jak i Nadine „zaraz wyrzucę Cię przez okno” Ross mają za sobą burzliwą przeszłość. Ta pierwsza pokazała się graczom zarówno od gorszej strony (wszak w Uncharted 2: Among Thieves nie bała się współpracować z Zoranem Lazareviciem), jak i od tej lepszej (bo koniec końców przeszła na jasną stronę mocy i ostatecznie odegrała dużą rolę w przeprawie Drake’a). Z drugiej strony mamy Nadine – po upadku Shoreline tej dalekiej krewnej Chucka Norrisa (jej kopniak z półobrotu robił wrażenie nawet na tak twardych zawodnikach jak Nathan i Samuel Drake’owie) nie pozostało nic innego, jak po raz kolejny ubrudzić sobie dłonie i zająć się pracą na zlecenie w roli najemniczki.
Akcja Uncharted: Zaginione Dziedzictwo zostanie osadzona jakiś czas po wydarzeniach z „czwórki”, a zadaniem bohaterek będzie odnalezienie starożytnego artefaktu, znanego jako Kieł Ganeśi. Śmiało można założyć, że deweloperzy podążą ścieżką wyznaczoną przez Kres Złodzieja, toteż heroiny raczej nie będą chciały ratować świata – zamiast tego najpewniej podejmują się owego karkołomnego przedsięwzięcia z uwagi na możliwość stosunkowo łatwego (jak zawsze...) zarobku.
Produkcja ma położyć nacisk na skradanie się (nareszcie postrzelamy z pistoletu z tłumikiem!), eksplorację oraz rozwiązywanie zagadek. Czy Uncharted bez Nathana Drake'a to wciąż Uncharted? O tym mamy przekonać się pod koniec wakacji.