Zapowiedziano Depth, czyli podwodną grę skradankową
W dzisiejszych czasach produkcje wypełnione świeżymi pomysłami należą niestety do rzadkości. Niezależna gra zatytułowana Depth chce być jednym z chlubnych wyjątków pozwalając graczom na wcielenie się w nurków lub polujące na nich rekiny.
W dzisiejszych czasach produkcje wypełnione świeżymi pomysłami należą niestety do rzadkości. Niezależna gra zatytułowana Depth chce być jednym z chlubnych wyjątków pozwalając graczom na wcielenie się w nurków lub polujące na nich rekiny.
Nikogo, kto śledzi scenę gier niezależnych nie trzeba chyba przekonywać, jak wiele dobrego zdziałało Epic Games ze swoim Unreal Development Kit. Małe studia nagle otrzymały dostęp do świetnie opracowanych narzędzi i co równie ważne odbywa się to na bardzo atrakcyjnych warunkach finansowych. Najnowszym przykładem tytułu korzystającego z UDK jest właśnie Depth, czyli podwodna wieloosobowa gra akcji koncentrująca się na aspekcie skradankowym.
Twórcy twierdzą, że ich projekt przypomina serię Splinter Cell, tyle że zamiast terrorystów staramy się unikać rekinów. Całość zabawy polega na starciu dwóch drużyn posiadających skrajnie odmienne cele. Pierwsza z nich to nurkowie, którzy schodzą pod wodę by szukać skarbów - najczęściej ukrytych we wnętrzach zatopionych statków. Wcielając się w człowieka naszym zadaniem będzie wpierw zlokalizowanie drogocennego obiektu, a potem dostarczenie go na powierzchnię. Druga grupa graczy wciela się natomiast w rekiny i ich celem jest przeszkodzenie nurkom w realizacji ich zadań, co najczęściej oznacza zrobienie sobie z nieszczęśników smacznej przekąski.
Unikalnych doznań ma dostarczyć fakt, że zabawa toczy się głównie pod wodą. Oznacza to, że ruchy nurków podlegają takim samym zasadom jak w rzeczywistości, więc na superszybkie sprinty nie mamy co liczyć. Rekiny natomiast wyposażone zostały w możliwość wykrywania drgań wody, co ułatwia im zlokalizowanie poruszających się ofiar. Co ciekawe, jest to równoważone przez bardzo słaby wzrok tych zwierząt. Oznacza to, że nieruchomy nurek będzie praktycznie niewidoczny, natomiast płynący (albo jeszcze lepiej - krwawiący) stanowić ma łatwy cel. Tym samym cała zabawa sprowadzi się do podwodnej zabawy w kotka i myszkę.
Depth tworzy zespół złożony z doświadczonych moderów, w tym ludzi, którzy brali udział w wyprodukowaniu pierwszej wersji Killing Floor. Wypuszczono już pierwszy filmik z wczesnej wersji gry:
Ponadto, polecamy udanie się na oficjalną stronę, gdzie znajdziecie m.in. bogatą galerię screenów. Twórcy nie zdradzili jeszcze planowanej daty premiery, choć należy się spodziewać, że prace zostaną ukończone dopiero w przyszłym roku. Na chwilę obecną planowana jest jedynie wersja pecetowa.
