autor: Maciej Myrcha
Zapowiedziano Crash Dummy vs. The Evil D-Troit
Przedstawiciele firmy Schanz International Consultants poinformowali, iż w studiu developerskim Twelve Interactive trwają gorączkowe prace nad grą zatytułowaną Crash Dummy vs. The Evil D-Troit. Będzie to zabawna, pozbawiona przemocy oraz pełna efektów specjalnych rozgrywka, skierowana raczej do młodszych wiekiem graczy.
Przedstawiciele firmy Schanz International Consultants poinformowali, iż w studiu developerskim Twelve Interactive trwają gorączkowe prace nad grą zatytułowaną Crash Dummy vs. The Evil D-Troit. Będzie to zabawna, pozbawiona przemocy oraz pełna efektów specjalnych rozgrywka, skierowana raczej do młodszych wiekiem graczy. Wcielimy się w niej w postać "Crash Dummy", która usiłuje uratować swojego przyjaciela oraz pozostałe kukiełki.
Crash Dummy vs. The Evil D-Troit powstaje na silniku Virtools a dodatkowo programiści korzystają z dobrodziejstw fizyki Havok, dzięki czemu nasza postać będzie mogła korzystać z różnych styli walki (ale jak to się ma do braku przemocy?) w pełni interaktywnych otoczeniach. Będziemy przesuwać skrzynie, wspinać się po ścianach, pływać i korzystać z różnego rodzaju śmiesznych broni, jak np. Liquid Bazooka, zamrażająca, oblepiająca klejem lub paląca złe kukły.
Tło fabularne przedstawia się następująco. W firmie D-Industries, zły D-Troit tworzy prototypy nowych kukieł używanych w testach samochodowych. Przeszłość D-Troita pozostawia wiele do życzenia - jest pełna przekrętów i kradzieży. Nawet dzisiaj, poza swoją pracą w D-Industries, wydaje się ukrywać jakieś mroczne, kryminalne plany. Według niektórych, tworzone przez siebie kukły wykorzystuje do napadów na banki i innych przestępstw. Prof. Advisor, którego firma, specjalizująca się również w tworzeniu kukieł do testów, została zniszczona w tajemniczych okolicznościach, domyśla się prawdziwych zamiarów D-Troita, ale musi to jeszcze udowodnić. Prosi więc o pomoc swojego najwierniejszego przyjaciela, Crash Dummy'ego (jego dziewczyna, Tyra była świadkiem podkładania bomby przez złe kukły, dlatego została rozłożona na kawałki przez D-Troita). Od tego momentu rozpoczyna się nasza przygoda.
System walki, mimo iż wygląda bardzo "dorośle", ma być zabawny i ironiczny - nasi przeciwnicy nie będą ginąć tylko uciekną lub zostaną zatrzymani (prawdopodobnie na zawsze:). W grze napotkamy również testy wypadkowe z prawdziwego zdarzenia, pozwolą one zdobyć różnego rodzaju bonusy oraz ukończyć niektóre poziomy. Graficznie gra prezentować się ma znakomicie, w czym z pewnością pomogą efekty specjalne wykorzystujące ogień, wodę czy eksplozje.