autor: Fajek
Zamach w NYC i Flight Simulator?
Po wydarzeniach jakie miały miejsce w ciągu ostatnich dni w Nowym Jorku pojawiły się pewne głosy, jakoby zamachowcy mogli wykorzystać do nauki pilotażu grę spod znaku producenta Windows’ów, mianowicie Microsoft Flight Simulator 2000.
Po wydarzeniach jakie miały miejsce w ciągu ostatnich dni w Nowym Jorku pojawiły się pewne głosy, jakoby zamachowcy mogli wykorzystać do nauki pilotażu grę spod znaku producenta Winows’ów, mianowicie Microsoft Flight Simulator 2000.
Cała sprawa jest tym bardziej poważna, gdyż w intrze do wyżej wymienionej gry, pewien pan latając samolotem nad Manhattanem kluczy pomiędzy wieżami World Trade Center, a na ostrzeżenie swojej żony, że może się rozbić, odpowiada – cool.
W obliczu tragedii jaka się rozegrała, „żart” zawarty w MS FS2000 jest co najmniej niesmaczny, jednak eksperci zajmujący się śledztwem twierdzą, że być może właśnie z tej gry pochodził pomysł ataku. Są to oczywiście jedynie przypuszczenia. Na tym jednak nie koniec. W MS FS2000 znajdziemy dokładny opis pilotażu dużych maszyn (Boening 737, 767) właśnie nad Manhattanem. Biorąc pod uwagę, że gra ta jest uważana za najlepszy symulator cywilnych samolotów dostępny dla przeciętnego człowieka, istnieje pewna szansa, że miała (gra) coś wspólnego z tymi tragicznymi wydarzeniami.
Na koniec chciałbym zaznaczyć, iż jest to jedynie czysta spekulacja, być może nie mająca z rzeczywistością nic wspólnego.