Z pracy w SCi/Eidos rezygnują kolejni menedżerowie
W brytyjskim koncernie SCi Entertainment nie dzieje się za dobrze. Świadczą o tym opóźnienia w produkcji gier, a także kolejne dymisje i zwolnienia kluczowych pracowników. Tym razem takowa sytuacja dotknęła Jane Cavanagh, Billa Ennisa oraz Roba Murphy’ego, o czym poinformował właśnie zarząd firmy.
W brytyjskim koncernie SCi Entertainment nie dzieje się za dobrze. Świadczą o tym opóźnienia w produkcji gier, a także kolejne dymisje i zwolnienia kluczowych pracowników. Tym razem takowa sytuacja dotknęła Jane Cavanagh, Billa Ennisa oraz Roba Murphy’ego, o czym poinformował właśnie zarząd firmy.
Szczególnie bolesna wydaje się rezygnacja Jane Cavanagh, która od dłuższego czasu pełniła funkcję prezesa SCi (jest także założycielką korporacji). Poirytowani akcjonariusze firmy wiążą owe zdarzenie z coraz gorszą sytuacją finansową SCi. Wystarczy wspomnieć, że w ciągu ostatniego tygodnia akcje koncernu spadły aż o 52%, osiągając tym samym najniższy poziom od blisko 18 lat, na co wpływ miało poinformowanie opinii publicznej o rezygnacji z rozmów na temat przejęcia firmy przez zewnętrzny podmiot.
Kompetencje wymienionych wyżej menedżerów przejęli Phil Rogers oraz Malcolm Dunne. Ten pierwszy, z racji piastowania stanowiska prezesa koncernu, dołączy także do grona osób zasiadających w radzie nadzorczej.
Problemy w korporacji wpłynęły także na plan wydawniczy firmy Eidos Interactive (należącej do SCi). Opóźniona została data premiery czterech pozycji, w tym najnowszego Tomb Raider, noszącego podtytuł Underworld. Każda z nich trafi na rynek dopiero pod koniec bieżącego roku.