autor: Krzysztof Bartnik
Yu-Gi-Oh! Online czeka na miłośników gry karcianej
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w Japonii, Stanach Zjednoczonych oraz na kontynencie europejskim wystartowała nowa, wieloosobowa produkcja online, tym razem bezpośrednio związana z grą karcianą Yu-Gi-Oh!. Yu-Gi-Oh! Online, bo tak brzmi nazwa programu, pozwala miłośnikom tejże karcianki na dowolną wymianę wirtualnych kart i toczenie pojedynków (tzw. dueli) z innymi użytkownikami podczas przebywania w Sieci.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w Japonii, Stanach Zjednoczonych oraz na kontynencie europejskim wystartowała nowa, wieloosobowa produkcja online, tym razem bezpośrednio związana z grą karcianą Yu-Gi-Oh!. Yu-Gi-Oh! Online, bo tak brzmi nazwa programu, pozwala miłośnikom tejże karcianki na dowolną wymianę wirtualnych kart i toczenie pojedynków (tzw. dueli) z innymi użytkownikami podczas przebywania w Sieci.
Faktyczna rozgrywka przypomina dotychczasowe gry z serii Yu-Gi-Oh wydane na PeCetach (są trzy rodzaje kart: Potwory, Pułapki oraz Czary; walka toczy się do momentu, w którym pozbawimy oponenta wszystkich punktów życia), z jednym tylko zastrzeżeniem: nie możemy walczyć z przeciwnikiem sterowanym przez algorytmy AI komputera. Oprócz toczenia walk, możemy zdecydować się również na oglądanie pojedynków innych wirtualnych zawodników, rozmowę z nimi lub wymianę kart.
Przy zakupie pudełkowej wersji gry dostępny jest tzw. zestaw startowy kart (starter deck), który można później rozbudowywać i wykorzystywać do rywalizacji. W programie zastosowano ciekawy system opłat abonamentowych oraz zbierania nowych kart. Aby toczyć wirtualne zmagania, gracze muszą bowiem wykupić specjalną przepustkę (zwaną duelpass i dostępną w sklepach z grami, niektórymi sklepami oferującymi karty Yu-Gi-Oh oraz w wybranych księgarniach), na której wydrukowany jest kod. Po jego wpisaniu, użytkownik dostaje nową kartę, którą może dodać do swojej puli oraz trzydzieści punktów na swoje konto. Jeden punkt oznacza możliwość stoczenia jednego pojedynku. Po wyczerpaniu posiadanych punktów, jeżeli rozgrywka przypadnie grającemu do gustu, powinien oczywiście zakupić kolejną przepustkę, itd.