Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 sierpnia 2024, 12:09

Youtuber zebrał ekipę marzeń, żeby stworzyć najlepszą strzelankę taktyczną w historii

Youtuber Karmakut zirytowany stagnacją taktycznych strzelanek postanowił stworzyć własną grę. Do pomocy zatrudnił deweloperów m.in. Army 3 czy Ready or Not.

Źródło fot. Bellum
i

Co możemy zrobić, kiedy nasz ulubiony gatunek gier przechodzi w beznadziejną stagnację i nie widać dla niego przyszłości? Czekać, aż nastąpi jakiś przełom? Czy może wziąć sprawy w swoje ręce? Youtuber Karmakut wybrał drugą opcję i postanowił wydać własną grę, która spełni jego oczekiwania i będzie najlepszą taktyczną strzelanką w historii. Zwiastun Bellum możecie obejrzeć poniżej – zaczyna się w 2:09.

Twórca zaczyna materiał od opowieści o swoim wieloletnim zamiłowaniu do gier z tego gatunku, wymieniając chociażby Armę 3, Squad czy Escape from Tarkov. Wspomina, iż 2010 rok był jego złotym okresem, kiedy to bez przerwy pojawiały się nowe aktualizacje ze świeżymi funkcjami i pomysłami. Niestety obecnie jego zdaniem gatunek ten przeżywa stagnację, przez co podjął on decyzję o opracowaniu własnej gry.

Karmakut na przestrzeni ostatniego roku stworzył studio zatrudniające osoby prawdziwie oddane taktycznym strzelankom. Znajdują się tam deweloperzy pracujący wcześniej nad Armą 3, Squadem, Ready or Not oraz Ground Branch. Z ich pomocą zamierza on „pchnąć gatunek do samych granic”.

Bellum ma być jej złożonym, ale zarazem przystępnym przedstawicielem, w którym niesamowicie istotnym elementem będzie praca zespołowa. Gra ma oferować m.in. realistyczne narzędzia dowodzenia i kontroli czy zaawansowane mechanizmy pomocy medycznej. Napędzać będzie ją natomiast silnik Unreal Engine 5

Niestety twórca nie podał nawet przybliżonej daty premiery gry.

  1. Bellum – oficjalna strona internetowa

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej