Xbox usunął ze sklepu oszukańczą grę z trikiem na gamerscore
Ze sklepu Xboksa zniknęła gra One Step After Fall. Tytuł można było ukończyć w 15 minut i dzięki temu błyskawicznie poprawić swój gamerscore.
Nie ma wątpliwości, że uczucie towarzyszące odblokowywaniu kolejnych osiągnięć i obserwowaniu, jak pniemy się w górę różnego rodzaju rankingów, jest niezwykle przyjemne. I właśnie z powodu tej satysfakcji popularność zyskał tytuł One Step After Fall – niewielki symulator chodzenia, którego wielu graczy przypisało do swojej biblioteki tylko po to, aby bardzo szybko (bo w zaledwie 15 minut) podbić swój gamerscore.
Mimo że jest to jawna droga na skróty, tego typu triki nie są zabronione. Problem pojawił się w momencie, gdy deweloperzy z TBGS Indie Studio postanowili wydać różne wersje językowe One Step After Fall (oczywiście w pełnej cenie), a każda z nich miała swój własny gamerscore. Gracze kupowali je i tym samym w prosty sposób pomnażali zdobyte punkty.
Miarka się przebrała
To właśnie te działania miały najprawdopodobniej wpływ na decyzję Microsoftu, który zdecydował się usunąć hiszpański i niemiecki wariant One Step After Fall z Xbox Games Store. Dostęp do produkcji straciły nawet osoby, które wcześniej za nią zapłaciły. Na szczęście, biorąc pod uwagę informacje pochodzące od jednego z graczy, Microsoft zwraca klientom poniesione koszty (via TrueAchievements).
Niejasna sytuacja
Doniesienia o usunięciu wspomnianych wersji One Step After Fall ze sklepu Xboksa potwierdził wydawca. Prawdziwy powód stojący za decyzją o wycofaniu tytułów nie jest jednak im znany. W serii opublikowanych na Twitterze postów, przedstawiciele The Bergson's Games Studios utrzymują, że nie złamali żadnych zasad wyznaczonych przez Microsoft, a przekazane im przez firmę informacje nie były jasne.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!