autor: Artur Falkowski
Wyniki badań: gry nie powodują agresywnych zachowań
Dyskusja o wpływie brutalnych gier na umysły graczy trwa nie od wczoraj. Raz po raz jakaś spragniona sensacji gazeta czy program telewizyjny piętnują taką to a taką produkcję za skłonienie danej osoby do aspołecznych zachowań, chuligaństwa, pobić, a nawet morderstw.
Dyskusja o wpływie brutalnych gier na umysły graczy trwa nie od dziś. Raz po raz jakaś spragniona sensacji gazeta czy program telewizyjny piętnują taką to a taką produkcję za skłonienie danej osoby do aspołecznych zachowań, chuligaństwa, pobić, a nawet morderstw. Jak wykazały badania przeprowadzone przez Texas A&M International University, granie w pełne przemocy produkcje może co najwyżej nas zeźlić, ale nie skłonić do agresywnych zachowań.
Raport o wpływie brutalnych gier na graczy został sporządzony w oparciu o wyniki 25 niezależnych badań. Naukowcom przyświecał cel ostatecznego rozwiązania kwestii, czy istnieje powiązanie między grami a przemocą.
Oto, co możemy przeczytać w podsumowaniu raportu: „Ostateczne wyniki badania wykazały, że brutalne gry zdają się nie mieć wpływu na zwiększenie agresywnego zachowania… Wygląda na to, że to media należy obwiniać za wskazywanie na przemoc w grach jako bezpośredniej przyczyny agresji. Pomimo tego, że badania nad wpływem przemocy w grach na ludzi są stosunkowo nową dziedziną, niektórzy naukowcy uważają, że dowody są rozstrzygające”.