WRC 10 od dziś w GeForce NOW - najlepsze gry wyścigowe w chmurze NVIDIA
GeForce NOW wzbogaciło się o nowe pozycje. Wśród nowości znalazło się m.in. WRC 10. Uznaliśmy, że to dobra okazja na stworzenie przeglądu najlepszych produkcji z gatunku gier wyścigowych dostępnych na platformie streamingowej.
Zanim przejdziemy do zestawienia polecanych „ścigałek”, sprawdźmy pełną listę produkcji, które w tym tygodniu wylądowały w usłudze GeForce NOW. Oprócz tytułowego WRC 10 (Steam, niebawem Epic) są to:
- Song of Iron (Steam)
- Pathfinder: Wrath of the Righteous (Steam, niebawem Epic)
- Golf Club: Wasteland (od jutra, Steam)
- Yoku’s Island Express (Epic)
- Deepest Chamber (Epic)
- Devil Slayer - Raksasi (Steam)
- Dorfromantik (Steam)
- The Incredible Adventures of Van Helsing: Final Cut (Steam)
- Ironsight (Steam)
- Nine to Five (Steam)
- Paint the Town Red (Steam)
- Shadow Man Remastered (Epic)
W kolejnych tygodniach września do usługi GFN trafi m.in. Life is Strange: True Colors i Kena: Bridge of Spirits. Jest więc na co czekać!
Czas na wspomniany przegląd najlepszych gier wyścigowych, które można znaleźć w skarbcu GeForce NOW.
WRC 10 FIA World Rally Championship
Licencja na wykorzystanie logo, klas WRC, zespołów i aut biorących udział w Rajdowych Mistrzostwach Świata to jeden z największych atutów samochodówki. Być może nawet ważniejszy niż „prawdziwe” auta jest jednak system jazdy. W końcu to on stanowi fundament rozgrywki. Ten zaimplementowany w WRC 10 dostarcza kierującemu dużo przyjemności z pokonywania kolejnych odcinków. Frajdę czerpać będą zarówno początkujący gracze, jak i hardkorowcy. Dla niedzielnych kierowców twórcy przygotowali wiele ułatwień. Najwięksi maniacy z pewnością je wyłączą i dostosują ustawienia każdego samochodu według własnych preferencji.
Na uznanie zasługuje także mnogość trybów dla jednego gracza, jak i tych multiplayerowych. Znalazło się nawet miejsce dla podzielonego ekranu. Najciekawsza wydaje się jednak kariera. Jako szef ekipy gracz ma możliwość zajmowania się naprawami, zarządzania personelem, dbania o podnoszenie skuteczności mechaników i innymi sprawami.
MotoGP 21
Seria wyścigów motocyklowych MotoGP istnieje od tak dawna, że prawdopodobnie słyszały o niej nawet osoby niezainteresowane tematem. Najnowsza odsłona, to kolejny krok w stronę doskonałości. Fani rywalizacji na jednośladach z pewnością zachwycą się rozbudowanym trybem kariery z możliwością stworzenia własnego zawodnika. Sięganie po najwyższe laury wymaga okiełznania niełatwego, ale satysfakcjonującego modelu jazdy. Istnieje także droga na skróty - włączenie wszystkich asyst znacząco upraszcza prowadzenie popularnej „szlifiery”. Elastyczność systemu prowadzenia sprawia, że odnajdą się tu zarówno początkujący gracze, jak i zwolennicy symulacji.
Oprawa graficzna cieszy oko. Świetnie odwzorowane są nie tylko motocykle, ale też tory. Przy tak dynamicznej produkcji ważne jest to, że na zalecanej konfiguracji tytuł utrzymuje stałe 60 fps.
Trackmania
To, co dzieje się w tej ścigałce, da się określić tylko jednym słowem: szaleństwo. Odświeżona edycja gry wydanej 15 lat temu serwuje graczom wyścigi na niesamowicie widowiskowych torach. Tryb dla pojedynczego gracza należy tu potraktować raczej jako podstawowy trening. Prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero to włączeniu multiplayera, gdzie konkuruje się z innymi graczami o uzyskanie jak najlepszego czasu przejazdu na danej trasie. Te są tworzone w rozbudowanym edytorze. Wyobraźnia konstruktorów nie zna granic, co powoduje, że nierzadko dużym wyzwaniem będzie w ogóle dojechanie do mety.
Osiąganie dobrych wyników wymaga treningu. Ale czy jest to gra warta świeczki? Z pewnością tak! Pobicie rekordu wyjątkowo trudnego toru cieszy jak mało co. Zapomnielibyśmy o najważniejszym – Trackmania jest pozycją całkowicie darmową. W ramach GFN da się zagrać w wersję Ubisoft Connect i Epic.
Wreckfest
W Wreckfest można próbować grać tak jak w standardowe wyścigi. Tylko po co? Znacznie więcej frajdy daje dosłowne miażdżenie konkurencji. Tutaj wszystkie chwyty są dozwolone – spychanie, uderzanie, blokowanie. W tego typu produkcji ważnym elementem jest model zniszczeń. Ten zaimplementowany w omawianym tytule należy uznać za dość realistyczny. W praktyce oznacza to, że po zderzeniu, w powietrzu z dużą prędkością latają elementy karoserii i inne części składowe auta. Demolka nie tylko dobrze wygląda, ale ma też wpływ na to, jak prowadzi się samochód. Dlatego warto zadbać o wzmocnienie swojego auta przy użyciu odpowiednich modyfikacji. Te odblokowuje się wraz z postępami w grze. Dostępne są również elementy kosmetyczne oraz poprawiające osiągi fury np. maksymalną prędkość.
Do biblioteczki NVIDIA GeForce NOW trafiła steamowa wersja Wreckfest.