autor: Kamil Zwijacz
Wraz z nadejściem Xbox One zniknie Xbox Live Arcade
Phil Harrison, wiceprezes firmy Microsoft, w rozmowie z portalem Eurogamer wyjawił informację o zmianach, jakie czekają poszczególne działy z grami w usłudze Xbox Live. Krótko pisząc, wszystkie produkcje zostaną wrzucone do jednego worka.
Wraz z nadejściem nowej konsoli firmy Microsoft – Xbox One – zmieni się usługa Xbox Live, w tym poszczególne działy z grami. Ulegną one scaleniu, gdyż koncern postanowił traktować wszystkie produkcje identycznie.
Obecnie Xbox Live dzieli gry na duże produkcje, które dostępne są zarówno w pudełkach, jak i w zakładce Gry na żądanie. Osobną kategorię stanowi dział Arcade, a w niektórych krajach (niestety nie w Polsce) dostępne są także najmniejsze i najtańsze produkcje (Indie Games). Po premierze nowego sprzętu sytuacja ulegnie diametralnej zmianie, gdyż znikną wszelkie podziały i każdy tytuł traktowany będzie identycznie.
W rozmowie z serwisem Eurogamer Phil Harrison, wiceprezes korporacji, stwierdził, że:
”W przeszłości mieliśmy gry na płytach, Xbox Live Arcade i Indie Games, które posiadały dedykowane kanały (…) W Xbox One i nowym rynku są tylko gry. Nie dzielimy ich ze względu na to, że jedna gra jest pięćdziesięciogodzinnym RPG, a druga produkcją logiczną czy czymś pośrodku.”
Promocja tytułów ma korzystać z rekomendacji znajomych, z popularności produkcji w danym kraju, itd. Brzmi ciekawie, ale jak będzie to wyglądać i działać w rzeczywistości, przekonamy się pod koniec roku, kiedy to Xbox One zawita na rynku. Niemniej szkoda obecnego podziału. Osobiście często przekopuje się przez dział gier zręcznościowych, który obfituje w masę świetnych produkcji, o których raczej nie słyszy się w mediach czy rozmowach ze znajomymi (o The Adventures of Shuggy ktoś słyszał?). Jeżeli nowy system opiera się na rekomendacjach, to zapowiada się mozolne wyciąganie perełek z odmętów nowego Xbox Live.