World of Tanks dostanie tryb Linia Frontu z bitwami dla 60 graczy
World of Tanks wkrótce otrzyma nowy tryb rozgrywki. Linia Frontu pozwoli na sześćdziesięcioosobowe bitwy na wielkich mapach, mierzących dziewięć kilometrów kwadratowych.
Studio Wargaming poinformowało, że trwają prace nad nowym trybem rozgrywki dla popularnego World of Tanks. Otrzyma on nazwę Linia Frontu (ang. Frontline) i postawi na dużą skalę bitew. W sieciowych potyczkach będą mogły zmierzyć się dwie trzydziestoosobowe drużyny graczy. Potyczki stoczymy na mapach o rozmiarach dziewięciu kilometrów kwadratowych.
W Linii Frontu jedna drużyna będzie stroną atakującą, a druga zmuszona zostanie do obrony określonego terytorium Na razie nie wiemy, kiedy dokładnie tryb zadebiutuje w grze, ale jego wczesna wersja działa już na testowym serwerze Piaskownica (ang. Sandbox).
Piaskownica przewidziana została jako miejsce, gdzie autorzy mogą sprawdzić nowości i zmiany, zanim wejdą one w życie w grze, a sugestie graczy wpływają na ostateczny kształt aktualizacji. Jeśli jesteście zainteresowani wzięciem udziału w takich testach, to na oficjalnej stronie można złożyć podanie.
W Linii Frontu mapy podzielone zostaną na dziewięć sektorów, które strona atakująca będzie mogła przejąć. Docelowo w bitwach brać mają udział tylko maszyny z dziesiątego poziomu (ang. Tier X), ale podczas testów z powodów technicznych dopuszczane są także inne czołgi.
Warto na koniec wspomnieć, że Linia Frontu powstaje we współpracy z austriackim studiem Bongfish, znanym ze snowboardowej serii Stoked. Takie rozwiązanie sprawia, że ludzie z głównego zespołu World of Tanks mogą dalej pracować nad rozwojem kluczowych mechanik w grze, zamiast koncentrować się na nowym trybie.
