autor: Bartłomiej Sagan
Woda na Księżycu - NASA twierdzi, że odkrycie ułatwi wyprawę na Marsa
Niedawne badania NASA wykazały, że na powierzchni Księżyca mogą znajdować się spore pokłady wody pod postacią lodu. Czy będzie można wykorzystać ją do eksploracji kosmosu?
Osoby śledzące każdą wiadomość związaną z wyprawą na Marsa ucieszą się na wieść o odkryciu stosunkowo dużych zasobów wody pod postacią lodu na powierzchni Księżyca. Ta niezbędna do życia substancja skrywa się w nigdy nieoświetlanych przez Słońce strefach okołobiegunowych naturalnego satelity Ziemi.
Wodór jest najlepszym dostępnym obecnie paliwem do silników rakiet zdolnych do lotu w przestrzeń kosmiczną. Problemem jest jednak zabranie większych jego ilości, niezbędnych do dalszej eksploracji kosmosu. Gdyby jednak okazało się, że wodę na Księżycu można pozyskać, a następnie rozłożyć do wodoru i tlenu na drodze elektrolizy, to jedna z przeszkód w drodze na Marsa zostałaby pokonana. Na Księżycu powstałaby infrastruktura pozwalająca wyprodukować paliwo pozwalające na dalekie podróże. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest wątła atmosfera i siła grawitacji wynosząca ledwie 1/6 ziemskiej - start rakiety nie wymagałby więc tak dużych ilości wodoru.
Weryfikacja tych rewelacji nastąpi niedługo. W 2022 roku NASA wyśle na południowy biegun Księżyca urządzenie mające na celu próbne wydobycie lodu. Rok później na powierzchni satelity Ziemi zamelduje się Viper - łazik, który podczas trwającej 100 dni misji zbierze dane potrzebne do stworzenia mapy zasobów wody. Pozostaje więc życzyć powodzenia, gdyż w razie sukcesu kosmos stanie się trochę bliższy ludzkości.