autor: Marek Grochowski
Włatcy Móch z własną grą
Włatcy Móch to aktualnie najpopularniejszy i zarazem najbardziej kontrowersyjny serial animowany polskiej produkcji. Imitująca South Park opowieść o grupie ośmiolatków doczekała się dotychczas czterech sezonów, jednak wszystko wskazuje na to, że niebawem światło dzienne ujrzy także pierwsza gra traktująca o perypetiach Czesia, Anusiaka, Maślany i Konieczki.
Włatcy Móch to aktualnie najpopularniejszy i zarazem najbardziej kontrowersyjny serial animowany polskiej produkcji. Imitująca South Park opowieść o grupie ośmiolatków doczekała się dotychczas czterech sezonów, jednak wszystko wskazuje na to, że niebawem światło dzienne ujrzy także pierwsza gra traktująca o perypetiach Czesia, Anusiaka, Maślany i Konieczki.
Wszystko za sprawą firmy Nicolas Games, która wykupiła od autorów kreskówki wyłączną licencję na tworzenie aplikacji zawierających elementy z Włatców Móch. Porozumienie wygasa za trzy lata, ale przez okres trwania umowy obie strony mogą odnowić podpisany kontrakt.
To już druga, po Misiu Uszatku, marka, której kupno ma pomóc zespołowi Nicolas Games w podboju zagranicznego rynku. Zastanawia tylko fakt, że prócz wydawania gier o Włatcach Móch spółka zamierza tworzyć także programy edukacyjne. To dość dyskusyjny pomysł, jeśli wziąć pod uwagę, że serial wrocławskiego studia RMG naszpikowany jest wulgaryzmami oraz dwuznacznymi gestami i (w wersji ocenzurowanej) mogą go oglądać widzowie od 16 roku życia. Ciekawe więc, jakie nauki wypłyną dla klientów z takiego przedsięwzięcia.
Na razie Nicolas Games nie zaanonsowało oficjalnie żadnego tytułu. Firma zapewniła jednak, że wśród platform, na których ukazywać się będą jej projekty, nie zabraknie z pewnością komputerów osobistych.