Wiimote w pluszaku, deskorolce i wędce, czyli patenty Nintendo
Patentowanie różnego rodzaju rozwiązań jest pomocne z wielu względów. Z jednej strony może bowiem stanowić spore źródło dochodu w przypadku sprzedaży takowego patentu, z drugiej natomiast umożliwia odłożenie realizacji różnych pomysłów w czasie. Ujawnione niedawno idee japońskiego koncernu Nintendo wydają się podchodzić pod tę drugą kategorię.
Patentowanie różnego rodzaju rozwiązań jest pomocne z wielu względów. Z jednej strony może bowiem stanowić spore źródło dochodu w przypadku sprzedaży takowego patentu, z drugiej natomiast umożliwia odłożenie realizacji różnych pomysłów w czasie. Ujawnione niedawno idee japońskiego koncernu Nintendo wydają się podchodzić pod tę drugą kategorię.
Każde z widocznych poniżej rozwiązań ukazuje nam możliwości instalacji kontrolera konsoli Nintendo Wii w różnego rodzaju przedmiotach codziennego użytku. Patenty zostały zarejestrowane w Europejskim Biurze Patentowym 9 maja 2006 roku, a więc na długo przez światową premierą Wii. Niektóre z nich są intrygujące, choć w większości przypadków niezrozumiałe i zwyczajnie śmieszne (misiek?). Niemniej jednak warto się z nimi zapoznać, choćby dla chęci zapoznania się z wczesną wersją Zappera (nakładki imitującej pistolet). Niewykluczone, że już niedługo posiadacze Wii uzyskają możliwość nabycia któregoś z poniższych rozwiązań.