Wielki rekin i Jason Statham rozbili bank - weekendowy Box Office
The Meg to nowy król amerykańskiego box office'u. Opowieść o ogromnym rekinie zrzuciła z pozycji lidera najnowszą odsłonę Mission: Impossible. W kinach zadebiutowała również ekranizacja historii o Slender Manie.
Po dwóch owocnych weekendach Mission: Impossible – Fallout musiał uznać wyższość skrojonego na wakacyjną miarę thrillera The Meg z Jasonem Stathamem w roli głównej. W amerykańskich kinach zadebiutował też nieco spoźniony Slender Man, a przyzwoity wynik wypracowała najnowsza produkcja Spike’a Lee, Czarne bractwo. BlacKkKlansman.
The Meg, opowiadająca w ugrzeczniony sposób (klasyfikacja wiekowa PG-13) o grozie, jaką wśród grupki naukowców i rzeszy wczasowiczów wzbudza gigantyczny rekin, przyniosło w Stanach Zjednoczonych 44,5 mln dolarów, zdobywając miano najlepszego debiutu Warner Bros. w USA w 2018 roku (w polu zostawiło Ready Player One z 41,8 mln dol. i Ocean's 8 z 41,6 mln dol.). Film jeszcze lepiej poradził sobie w Chinach, gdzie wpływy ze sprzedaży biletów przekroczyły 50 mln dol. Na całym świecie The Meg wypracowało już 141,5 mln dolarów.
Najnowsza, szósta odsłona cyklu Mission: Impossible pozyskała z amerykańskich kin kolejne 20 mln dolarów, w efekcie czego globalny rezultat to 437,5 mln dol. Oznacza to, że filmowi wystarczyły dwa weekendy, aby przebić wynik najmniej dochodowej części serii, mianowicie trójki z 2006 roku (397,8 mln dol.). Do rekordowego Ghost Protocol jeszcze trochę brakuje (694 mln dol.), ale i ten rezultat wydaje się w zasięgu świetnie ocenianego Fallout.
Na czwartym i piątym miejscu zestawienia uplasowały się dwa inne, stosunkowo głośne debiuty. Slender Man od Sony Pictures to horror stworzony na bazie fikcyjnej, internetowej historii o tajemniczej, smukłej postaci obdarzonej nadnaturalnym wzrostem. Film wydaje się nieco spóźniony, gdyż największą popularnością motyw Slender Mana cieszył się dobrych kilka lat temu (że wspomnieć choćby szaleństwo związane z grą Slender: The Eight Pages). Kontrowersje wzbudza także usunięcie kilku brutalnych scen, które można było obejrzeć w pierwszym zwiastunie. Mimo to na premierę w Stanach Zjednoczonych udało mu się wygenerować 11,3 mln dolarów przychodu.
Z kolei Czarne bractwo. BlacKkKlansman to najnowszy film Spike’a Lee (m.in. Malcolm X, 25 godzina, Plan doskonały), opowiadający o Ronie Stallworthie, czarnoskórym detektywie, który wspólnie z Flipem Zimmermanem infiltrował Ku Klux Klan. Biograficzna produkcja uzyskała 11,2 mln dol.
Pozycja | Tytuł filmu | Przychód weekendowy | Łączny przychód w USA | Łączny przychód na świecie |
1. | The Meg | 44,5 mln dol. | premiera | 141,5 mln dol. |
2. | Mission: Impossible - Fallout | 20 mln | 161,9 mln | 437,5 mln |
3. | Krzysiu, gdzie jesteś? (Disney’s Christopher Robin) | 12,4 mln | 50 mln | 62,4 mln |
4. | Slender Man | 11,3 mln | premiera | - |
5. | Czarne bractwo. BlacKkKlansman | 10,8 mln | premiera | 11,2 mln |
6. | Szpieg, który mnie rzucił (The Spy Who Dumped Me) | 6,6 mln | 24,5 mln | 26,2 mln |
7. | Mamma Mia! Here We Go Again | 5,8 mln | 103,8 mln | 280,8 mln |
8. | Bez litości 2 (The Equalizer 2) | 5,5 mln | 89,6 mln | 99,8 mln |
9. | Hotel Transylwania 3 | 5,1 mln | 146,8 mln | 378,2 mln |
10. | Ant-Man i Osa (Ant-Man and the Wasp) | 4 mln | 203,5 mln | 448,9 mln |