autor: Aleksander Kaczmarek
Uncharted 3: Drake's Deception – prawie jak film?
Miłośnicy przygód Nathana Drake'a wciąż drobiazgowo analizują opublikowane w ubiegłym tygodniu informacje i materiały wideo związane z trzecią częścią serii Uncharted. W rozmowie z serwisem Kotaku kilku wyjaśnień na temat nowatorskich rozwiązań w rozgrywce udzielił Justin Richmond ze studia Naughty Dog.
Miłośnicy przygód Nathana Drake'a wciąż drobiazgowo analizują opublikowane w ubiegłym tygodniu informacje i materiały wideo związane z trzecią częścią serii Uncharted. W rozmowie z serwisem Kotaku kilku wyjaśnień na temat nowatorskich rozwiązań w rozgrywce udzielił Justin Richmond ze studia Naughty Dog.
Przede wszystkim w Uncharted 3: Drake's Deception można spodziewać się rozwinięcia pomysłów z poprzednich odsłon cyklu. Dotyczy to na przykład „traversal gameplay”, czyli fragmentów rozgrywki, wymagających wykorzystania umiejętności wspinaczki. Drake nie tylko będzie z jaszczurczą zwinnością wdrapywać się po ścianach, ale przy tym skutecznie ostrzela swoich wrogów.
Znacznie rozbudowana zostanie także interakcja z otoczeniem. Według zapewnień Richmonda wbiegając lub zbiegając ze schodów główny bohater będzie korzystać z poręczy, a wpadając wprost na mur impet uderzenia częściowo wyhamuje rękoma. Są to rzecz jasna detale, ale wpływające na filmowy realizm akcji.
Szczególnie widowisko zapowiada się jednak walka wręcz. W Uncharted 3 ma ona przypominać prawdziwą bijatykę. W ruch pójdą nie tylko pięści, ale także łokcie czy kolana. Drake będzie mógł walczyć z kilkoma przeciwnikami naraz, a ponadto korzystać z przypadkowych przedmiotów w swoim otoczeniu. Taktyka zależeć ma od konkretnej sytuacji. Bohater będzie mógł na przykład rzucić się na przeciwnika i spróbować go obalić na ziemię.
Filmowego rozmachu nabiorą również scenerie. Pożar średniowiecznej katedry (z płomieniami pełzającymi po ścianach i sufitach, buchającymi kłębami dymu i powoli trawioną przez ogień konstrukcją budynku) pokazany kilka dni temu we fragmencie rozgrywki, jaki zaprezentowano podczas programu „Jimmy Fallon Show” na antenie amerykańskiej stacji telewizyjnej NBC, to zdaniem Richmonda tylko przedsmak graficznych fajerwerków.
Studio Naughty Dog zapowiada także rewolucyjne zmiany w systemie rozgrywki wieloosobowej, choć szczegóły nie zostały dotąd ujawnione.