Udana misja manekina Skywalkera na statku New Shepard
Manekin Skywalker firmy Blue Origin ma za sobą kolejną udaną, a zarazem przełomową misję. Czternasty testowy lot suborbitalny statku kosmicznego New Shepard (a pierwszy ze zmodernizowaną kapsułą RSS First Step) zakończył się pełnym sukcesem.
- firma Blue Origin ma za sobą kolejny udany suborbitalny lot testowy statku kosmicznego New Shepard;
- będącą jego częścią kapsułę RSS First Step wyposażono w szereg podzespołów, z których w przyszłości zrobią użytek astronauci;
- na razie jednak w jednym z jej foteli zasiadł tylko manekin Skywalker, naszpikowany różnorodnymi instrumentami pomiarowymi.
Podczas gdy wiadomości o postępach prac nad lotami w kosmos są zdominowane przez informacje dotyczące sukcesów firmy SpaceX Elona Muska, Blue Origin założone przez Jeffa Bezosa (twórcę platformy Amazon) nie tylko w spokoju prowadzi własne badania i próby, lecz również odnosi kolejne triumfy. Wczoraj odbył się suborbitalny lot testowy zmodernizowanego statku kosmicznego New Shepard, zakończony pełnym powodzeniem.
Był on o tyle ważny dla programu kosmicznego Blue Origin, że wykorzystano do niego zupełnie nową rakietę i kapsułę. Dodatkowo tę ostatnią wyposażono w liczne podzespoły, z których w przyszłości zrobią użytek astronauci, a w jednym z jej foteli zasiadł zasłużony i wypełniony rozmaitymi instrumentami pomiarowymi manekin Skywalker. Warto jeszcze dodać, że choć obydwa elementy statku New Shepard są wielokrotnego użytku (stąd skrót RSS w nazwie kapsuły RSS First Step od angielskiego Reusable Space Ship, oznaczający „Statek kosmiczny wielokrotnego użytku”), tym razem zdecydowano się na wykorzystanie zupełnie nowych, gdyż poprzednie miały za sobą już sześć udanych startów. O tym, jak przebiegła misja, możecie się przekonać, oglądając zapis transmisji na żywo (jeśli interesuje Was tylko start rakiety, musicie przewinąć do 51:41).
Shepard?
Skąd wzięła się nazwa statku kosmicznego New Shepard? Otóż nie od nazwiska komandora Sheparda, jak zapewne chciałoby wielu fanów serii Mass Effect, lecz od nazwiska Alana Sheparda, czyli pierwszego Amerykanina, który poleciał w kosmos. Poza tym w 1971 roku ów astronauta udał się na Księżyc, gdzie miał okazję wykonać własny „wielki skok dla ludzkości”. Swoją drogą, to właśnie na cześć Alana Sheparda komandor Shepard nosi takie, a nie inne nazwisko.
Podczas wczorajszego lotu kapsuła New Shepard wzniosła się na około 107 kilometrów i przekroczyła tradycyjnie uznawaną granicę przestrzeni kosmicznej (znajdującą się na wysokości mniej więcej 100 kilometrów). Po wszystkim rakieta wylądowała pionowo w pobliżu platformy startowej, a kapsuła osiadła z pomocą spadochronów.
Co zaś tyczy się udogodnień dla astronautów zainstalowanych na pokładzie RSS First Step – mowa o ulepszonej akustyce, urządzeniach do regulacji temperatury na jej pokładzie, wyświetlaczach dla załogi, głośnikach, a także mikrofonach przy każdym siedzeniu. Ponadto wyposażono ją w rozmaite systemy łączności i alarmów bezpieczeństwa. Natomiast manekin Skywalker oprócz zbierania rozmaitych danych trzymał w swoich kieszeniach część z ponad 50 tysięcy pocztówek przesłanych przez studentów z całego świata.
Kiedy możemy spodziewać się pierwszego lotu załogowego w wykonaniu Blue Origin? Ariane Cornell, czyli dyrektor ds. astronautyki i sprzedaży orbitalnej przekonuje, że „sukces tego lotu przybliża nas o naprawdę duży krok do lotów astronautów”, a „w 2021 roku będzie niezła zabawa”.
