Gra niedopracowana, zawartość wycięte, a o immersji szkoda nawet zaczynać.
Szykuje się murowany hit!
No tak, cięcie zawartości by ją wsadzić do DLC na pewno pomoże w odbiorze produktu.
Gra nie wyszła, nie wiadomo, czy osiagnie jakikolwiek sukces, a ci kurna z dodatkiem wyskakują.
Czytajcie Ubisoft przedwcześnie ujawnił duży wycinek z Assassin's Creed Shadows
Tylko kogo to niby obchodzi skoro już na start jest skazany na megaporażkę?
Mają tupet, nie wydali jeszcze gry a oni piszą już o DLC które jak zawsze, jest wyciętą zawartością. Ubi nigdy się nie zmieni.
Nie ma co. Rozśmieszył mnie ten news. Zamiast starać się jakoś żeby jakoś jednak przekonać graczy do tej gry, nie wiem choćby ceną, to oni wyskakują z takim czymś. Na pewno ten genialny pomysł pomoże... aby już kopać sobie grób.
Gry pl. to scierwo najgorsza platforma wiadomosci o grach
Czyli wycięli coś z gry, nie chcą się do tego przyznać, ale jednocześnie twierdzą, że to coś będzie dostępne w pre-orderze. Czyli plotki o tym, że liczba pre-oderów jest żenująco niska, pewnie są prawdą.
ubisoft to pracuje na upadek niech ta nowość nie spełni oczekiwań to będzie z firmą trudno.
Ciekawe czy przez krytykę Woke zamiast wojowniczki i czarnoskórego Japończyka z doskoku stworzą dodatek gdzie protagonista będzie typowym japońskim wojownikiem rodem z filmów Kurosawy. Dla ratowania twarzy zrobią wiele ale tylko dlatego, że pali się grunt pod nogami przez lewacką propagandę jak i zastój formuły cyklu stającego się tasiemcem.
lol, jeszcze nie ma gry, a już wymyślili dodatek, który na pewno jest częścią pierwotnej zawartości podstawki...
10 godzin... AC3 Benedict Arnold DLC miało mieć 4 a przeszedłem w poniżej 30 minut i musiałem poszukać, czy czegoś nie pominąłem...
Nie ma to jak dodatki z dodatkowymi umiejętnościami. Czyli jednak były cięcia i nie dajmy sobie dmuchać, że niby skończyli. Gdyby skończyli to byśmy grali w grę a nie czekali na premierę. Zastanawiam się jak będzie z optymalizacją
Biorąc pod uwagę, jak budzi się teraz świat (wybór Trumpa, refleksje Zuckerberga nt. poprawności politycznej, kłopoty Trudeau i innych dziwacznych przywódców no i przede wszystkim oceny przedpremierowe tej gry przez graczy z całego świata) mam nadzieję, że ten Assassin's Creed będzie takim peakem jeśli chodzi o poprawność polityczną Ubisoftu, gdzie w Japonii będziemy grać jakimś Georgem Floydem i kobietą (no bo jak to można w XVI wiecznej Japonii grać kimś innym?) a kolejna Assassyny będą już normalne, tak jak kilka pierwszych części.
Trochę nie rozumiem hejtu na tego nowego Assassina. Sam nie jestem za tym żebyśmy grali w feudalnej Japonii czarnym samurajem czy kim on tam był, ale nie sądzę żeby to był powód do skreślania gry jeszcze przed jej premierą. Tym bardziej że kilka ostatnich części tej serii (nie licząc Mirage, nie grałem więc się nie wypowiadam) to bardzo solidne rzemiosło. Nie żadne arcydzieła ale po prostu, dobre średniaki które dawały frajdę, czyli robiły to do czego je stworzono.
P.S
Naprawcie w końcu ten przycisk dodawania komentarza..
GOL usunął mój komentarz dot. Assassin's Creed i zablokował moje konto. Komentarz w chwili usunięcia był najwyżej oceniony (25 plusów) i w żadnym wypadku nie naruszał regulaminu. Zrobiłem screena dzień wcześniej, bo to już nie pierwszy raz.
zostawiam do przemyśleń, choć pewnie zaraz to też usuną.
Niech wydają. Oby plajta była piękna, nie tylko z uwagi na na siłę wpychane ideologie, ale także na marną zawartość. Od czasu origins na siłę rozciągnięta mapa z mnóstwem powtarzalnych misji. Miałem wrażenie kopiuj wklej, ale można się pochwalić wielkością mapy i ilością godzin.
Bez sens.
Lepsza krótsza gra, ale treściwa i bez durnych ideologii.