autor: Marek Grochowski
Trzy nowe tytuły w amerykańskiej ofercie Virtual Console
Nintendo zdążyło już przyzwyczaić nas do tego, że z niezwykłą regularnością dodaje do swego wirtualnego sklepu garść kolejnych, klasycznych tytułów, dedykowanych konsoli Wii. Tak stało się również i tym razem, gdyż do oferty amerykańskiej wersji usługi Virtual Console trafiły wczoraj trzy popularne niegdyś produkcje.
Nintendo zdążyło już przyzwyczaić nas do tego, że z niezwykłą regularnością dodaje do swego wirtualnego sklepu garść kolejnych, klasycznych tytułów, dedykowanych konsoli Wii. Tak stało się również i tym razem, gdyż do oferty amerykańskiej wersji usługi Virtual Console trafiły wczoraj trzy popularne niegdyś produkcje.
Pierwsza z nich to gra Bloody Wolf, pochodząca jeszcze z czasów TurboGrafx-16 zręcznościówka, w której stosując taktykę „idź naprzód i zabij wszystko, co się rusza” pomagamy w wykonywaniu misji dwóm komandosom. Naszym priorytetowym zadaniem jest odbicie z rąk porywaczy prezydenta USA, lecz by móc podjąć to wyzwanie, musimy wpierw zapłacić producentom kwotę 600 Wii Points.
Kolejny tytuł, NES Open Tournament Golf, przenosi nas w całkowicie odmienne klimaty, umożliwiając sprawdzenie się w jednej z najbardziej elitarnych form sportu, polegającej na trafianiu niewielką piłeczką do jedynie nieco większego dołka. Uszczuplając stan swojej kasy o 500 Wii Points, możemy zarówno samotnie, jak i we dwójkę, spróbować swych sił w zmaganiach na trzech polach golfowych i walce o okrągły milion wirtualnych dolarów.
Ostatnia z propozycji Nintendo na bieżący tydzień to World Sports Competition – symulacja igrzysk olimpijskich, pozwalająca graczom na przetestowanie 18 różnorodnych dyscyplin. By wziąć udział w konkurencjach pokroju biegu na 100 metrów czy strzelaniu z łuku, musimy poświęcić 600 Wii Points. Następnie możemy już oddać się rozgrywce, testując tryby single oraz multi, obsługujące do 5 osób naraz.