Total Overdose, czyli poważna konkurencja dla PeCetowej wersji GTA: San Andreas

Wczoraj informowaliśmy Was o pierwszym trailerze, dzisiaj przyszła pora na ujawnienie większej ilości szczegółów i nowych screenshotów dotyczących nowej gry akcji/TPP, pt. Total Overdose (PC, PS2, Xbox). Jako najlepszą rekomendację dla przygotowywanej pozycji wymienię na wstępie klimatyczne nawiązania do serii Grand Theft Auto (główny bohater, twardziel z mroczną przeszłością) oraz pierwszej części filmu „Desperado” (społeczność latynoamerykańska).

Gracze wejdą w buty niejakiego Ramiro Cruza, który niedawno opuścił mury więzienia. Tuż po odzyskaniu wolności amerykański wydział antynarkotykowy (DEA) wciela go w swoje szeregi i każe zastąpić jego brata bliźniaka Tommy'ego, który jako tajny agent pracował w szeregach narkotykowego kartelu kierowanego przez Papa Muerte i zbierał dowody na przyskrzynienie tego bossa. Niestety, Tommy uległ poważnemu wypadkowi i tylko Ramiro może go zastąpić. W to wszystko wplątany jest jeszcze wątek śmierci ojca powyższych delikwentów, Ernesto Cruza, jaki zginął w 1989 roku w południowoamerykańskiej dżungli zanim samolot DEA zdążył go zabrać w bezpieczne miejsce. Kulisy scenariusza ujawni zapewne już sama gra, jednak przyznajcie sami, że sam powyższy fragment wygląda interesująco.

Czego należy spodziewać się po samej rozgrywce? Przyjdzie nam kraść i rozbijać kolejne samochody, rozwalać wszystkich „złych chłopców” w ostrej strzelaninie (stylizowanej odrobinę na Max Payne'a), wykonywać efektowne skoki na motorach, bić się na ulicach, umawiać się z gorącymi dziewczynami, rozwalać jeszcze większą liczbę „złych chłopców”, jeść burritos, pić tequilę, a przy okazji znaleźć zabójców ojca Ramiro, a także rozwiązać problem noszący imię i nazwisko Papa Muerte. Wśród miejscówek, jakie odwiedzimy wypada wymienić meksykańskie osiedla, kryjówki w dżungli czy kalifornijskie wybrzeże. Do plusów zapowiadanego Total Overdose trzeba również dodać świetną oprawę graficzną, przywodzącą na myśl ostatnie Grand Theft Auto.

Produkcją programu zajmuje się zespół Deadline Games, rola wydawcy przypadła brytyjskiej firmie SCi. Premiera gry ustalona została na lato bieżącego roku, dzięki czemu GTA: San Andreas na PC zyskało poważną konkurencję. Zobaczymy, która z powyższych pozycji zwycięsko zakończy nadchodzące starcie w kategorii „gangsterskich” PeCetowych gier akcji/TPP.