Todd Hollenshead o ekranizacji Dooma
O realizacji filmu Doom wspominaliśmy na łamach naszego serwisu kilkakrotnie, głównie w kontekście plotek dotyczących obsady oraz scenariusza. Dzisiaj mamy kolejną okazję, aby powrócić do tego tematu a to dzięki magazynowi GameDaily, który postanowił wziąć w krzyżowy ogień pytań jednego ze współwłaścicieli id Software, Todda Hollensheada.
O realizacji filmu Doom wspominaliśmy na łamach naszego serwisu kilkakrotnie, głównie w kontekście plotek dotyczących obsady oraz scenariusza. Dzisiaj mamy kolejną okazję, aby powrócić do tego tematu a to dzięki magazynowi GameDaily, który postanowił wziąć w krzyżowy ogień pytań jednego ze współwłaścicieli id Software, Todda Hollensheada.
W krótkim tekście można znaleźć wiele interesujących szczegółów. Czy wiedzieliście, że z zamiarem nakręcenia filmowego Dooma nosił się Steven Spielberg? Hollenshead i Tom Willits złożyli rok temu wizytę słynnemu reżyserowi, pokazali mu program (konkretnie trzecią odsłonę serii) i pozwolili pograć jego synowi. Spielberg nie wykonał jednak żadnych ruchów w kierunku uzyskania praw do ekranizacji, dzięki czemu pomysł spalił na panewce. Hollenshead ze szczegółami opowiada także o perypetiach licencji, która przez długi czas krążyła pomiędzy kolejnymi wytwórniami. Współwłaściciel id Software potwierdził także w rzeczonym wywiadzie, że film nie zostanie oparty w całości na fabule trzeciej części gry, ale będzie zawierał różne wątki z całego uniwersum Dooma.
Wywiad można znaleźć w tym miejscu. Więcej informacji na temat serii Doom uzyskacie z naszej Encyklopedii Gier.