autor: Michał Kułakowski
Titanfall to nowy FPS od studia Respawn na konsole Xbox One, Xbox 360 i PC
Znamy już tytułu oraz poznaliśmy pierwsze konkretne informacje na temat tajemniczej gry studia Respawn Entertainment. Titanfall będzie sieciowym FPS-em sc-fi, który na początku przyszłego roku trafi na konsole Xbox 360 i Xbox One, a także komputery PC.
W kwietniu po sieci zaczęły krążyć nowe plotki związane z debiutancką grą studia Respawn Entertainemnt, które zostało założone przez byłych twórców serii Call of Duty. Lipcowy numer magazynu Game Informer, dostępny już na Zachodzie w sklepie Google Play, zawiera zapowiedź tego tytułu i wydaje się potwierdzać większość podanych wówczas informacji. Produkcja zatytułowana Titanfall ma być FPS-em sc-fi nastawionym na rozgrywki sieciowe. Planowany termin premiery to wiosna przyszłego roku. Gra ukaże się na konsolach Xbox 360 i Xbox One, a także komputerach PC. Wersja przeznaczona na wiekową 360-tkę będzie jednak, z powodu ograniczeń sprzętowych systemu, mocno zmodyfikowana i przygotowana przez inne studio deweloperskie. Twórcy nie wykluczają w przyszłości portów na kolejne platformy np. PlayStation 3 lub PlayStation 4. Wydawcą Titanfall jest firma Electronic Arts.
Twórcy przy tworzeniu uniwersum gry czerpali inspiracje z takich filmów jak Dystrykt 9 czy Łowca androidów. Chociaż tytuł oferować będzie tyko rozgrywkę multiplayer, w formie kampanii lub pojedynczych meczy, deweloperzy zapowiadają, że znajdą się w nim fragmenty budujące spójny obraz świata oraz opowiadające konkretną historię. W tym miejscu wspominają, że w tym względzie wzorowali się na serii Left 4 Dead. W Titanfall ludzkość podzielona jest na dwie zwalczające się frakcje. Pierwszą stanowi konsorcjum potężnych korporacji, pragnących położyć ręce na zasobach planet, pozostających do tej pory na uboczu zainteresowania władz Ziemi. Druga to zbuntowani mieszkańcy wykorzystywanych przez firmy światów.
W sieciowych meczach uczestniczyć będzie mogło maksymalnie 16 osób. W trakcie rozgrywki na mapach pojawiają się ośmiometrowe mechy sterowane przez AI, nazywane Tytanami. Maszyny są bardzo zwinne i szybkie, potrafią odbijać wycelowane w nie pociski. Podczas pojedynczej bitwy ich liczba będzie ograniczona, a gracze wcielający się w żołnierzy piechoty (nazywanej pilotami) mają posiadać środki pozwalające na ich wyeliminowanie. Aby zniszczyć Tytana grający muszą wskoczyć na jego grzbiet i wystrzelić w jego elektroniczny „mózg”. Jeżeli chcą, mogą także przejąć bezpośrednią kontrolę nad mechem albo spróbować wydawać mu rozkazy, takie jak „eskortuj” lub „zniszcz cel”. Grupy graczy będą musiały walczyć również z innymi sterowanymi przez komputer jednostkami. Duże otwarte mapy, sporo dodatkowych wrogów kontrolowanych przez AI oraz Tytany mają sprawiać, że przeciętna długość życia w trakcie rozgrywki jest znacznie dłuższa niż w popularnych obecnie sieciowych FPS-ach. Ma to zachęcić nowych graczy do wypróbowania swoich sił.
Silnik graficzny Titanfall działa na mocno zmodyfikowanej wersji Source Engine. Respawn zapewnia, że bez względu na to co będzie działo się na ekranie zapewni on stabilne 60 fps-ów. Twórcy rozpoczęli prace nad grą z myślą o obecnej generacji konsol, ale szybko zrozumieli, że możliwości tych platform nie pozwolą zrealizować ich ambicji. Zapytani o to jak oceniają ilość dostępnej pamięci RAM w Xboksie One odpowiedzieli, że rzeczywiście w porównaniu do PlayStation 4 jest wolniejsza i jest jej mniej (konsola ma rezerwować 3GB na działanie systemów operacyjnych i aplikacji), ale na razie i tak nie wykorzystują w całości dostępnych im 5GB. Poza tym, są przekonani, że różnice te zniwelują usługi związane z cloud computingiem, pozwalające przerzucić na serwery Microsoftu część obliczeń związanych z grą. W trakcie zabawy Titanfall będzie często korzystał z chmury, używając jej do emulowania AI oraz fizyki pola bitwy. Więcej o Titanfall powinniśmy usłyszeć w przyszłym tygodniu, podczas konferencji Microsoftu lub Electronic Arts.