autor: Marcin Skierski
This is Vegas skasowane przez Warner Bros.?
Wygląda na to, że nie doczekamy się jednej z ciekawiej zapowiadających się gier sandboksowych ostatnich lat. Chodzi o This is Vegas, które zapowiedziano już w roku 2008. Na jaw wyszły też horrendalne nakłady finansowe, jakie włożono w produkcję.
Wygląda na to, że nie doczekamy się jednej z ciekawiej zapowiadających się gier sandboksowych ostatnich lat. Chodzi o This is Vegas, które zapowiedziano już w roku 2008. Na jaw wyszły też horrendalne nakłady finansowe, jakie włożono w produkcję.
Tytuł ten prawdopodobnie został skasowany z listy wydawniczej wydawcy Warner Bros. Tak przynajmniej twierdzi serwis CVG, powołując się na bardzo solidne źródła bliskie samemu projektowi. Marka ta została przejęta przez wyżej wspomnianą firmę wraz z zakupem pozostałości upadłego Midway’a.
Już wcześniej kwestia wydania This is Vegas była bardzo niepewna - rok temu dochodziły do nas głosy o anulowaniu prac nad grą. Ostatecznie zostały one jednak zdementowane, więc wydawało się, że prędzej czy później dzieło studia Surreal Software ujrzy światło dzienne.
Póki co przedstawiciele Warner Bros. odmawiają komentarza w tej sprawie, ale redaktorzy CVG powołując się na swoje kontakty twierdzą, że decyzja już zapadła i została podyktowana między innymi wysokimi kosztami produkcji. Dość powiedzieć, że do czasu przejęcia gry od Midway przeznaczono na nią 43 miliony dolarów, a do dnia dzisiejszego liczba ta wzrosła do poziomu 50 milionów.
Są to ogromne pieniądze, które zostały wydane na marne, do czego przyznaje się zresztą tajemniczy informator. Mówi on, że to bezsensowna i śmieszna strata środków finansowych biorąc pod uwagę inne produkcje, które przyniosły spore profity. Jako przykład przywołuje Saw: The Video Game wypuszczone na rynek przez Konami - tytuł ten przy budżecie wynoszącym 3 miliony dolarów zdołał przynieść konkretne zyski. Tymczasem w This is Vegas włożono 16-17 razy większą ilość pieniędzy, z czego nic nie ma szansy się teraz zwrócić.
W This is Vegas mieliśmy się wcielić w początkującego gangstera, który postanowił rozkręcić w Las Vegas własny brudny interes w odpowiedzi na plany przedsiębiorcy Prestona Boyera, zamierzającego zrobić z tego miasta miejsce spotkań dla rodzin. Pozycja ta miała oferować pełną dowolność wyboru i wiernie odwzorowane Las Vegas, po którym mieliśmy się swobodnie poruszać. W przerwie od wykonywania misji mielibyśmy czas na dodatkowe przyjemności i umilające zabawę poboczne minigierki, a struktura rozgrywki miała przypominać serię Grand Theft Auto.