Aktorka z gry The Last of Us chciałaby wystąpić w 2. sezonie serialu
Aktorka z drugiej części gry The Last of Us wyraziła chęć udziału w kolejnych sezonach ekranizacji HBO. Liczy ona, że do twórców dotrze jej apel i dostanie angaż.
W ekranizacji gry The Last of Us angaż otrzymali aktorzy, którzy wcześniej byli związani marką. Miło było zobaczyć znajomych artystów, choć nie zawsze w ich oryginalnych rolach. Merle Dandridge jako jedyna powtórzyła swoją rolę z gry, w serialu również wcielając się w przywódczynię Świetlików – Marlene.
Kolejny sezon adaptacji został zapowiedziany i zaprezentuje on widzom historię przestawioną w drugiej części gry. Okazuje się, że w przyszłych odcinkach serialu może mieć miejsce więcej takich powrotów, ponieważ, jak się okazało, co najmniej jedna aktorka jest zainteresowana ponownym wcieleniem się w swoją bohaterkę lub zupełnie nową postać i dyskretnie próbuje dotrzeć do twórców produkcji.
Mowa o Emily Swallow, która podczas wywiadu dla Slash Film została zapytana, czy ktoś zwrócił się do niej z propozycją odświeżenia roli na potrzeby serialu HBO. Wyznała ona wtedy:
O mój Boże. Tak wiele osób wciąż mnie o to pyta. Więc naprawdę mam nadzieję, że ktoś usłyszy lub przeczyta jeden z tych wywiadów… bo bardzo bym chciała [wystąpić]. Nie miałbym nic przeciwko zagraniu postaci, która być może zostałaby na trochę dłużej [na ekranie], ponieważ to, co zrobiłam w grze… Przyznaję, to była naprawdę zabawna mała rola, ale nie miałbym nic przeciwko graniu kogoś innego, kto może pożyje dłużej i może mieć scenę z Pedro [Pascalem], ponieważ teraz jest na fali, co zaczęło się od Mentalisty i trwa także przy The Mandalorian.
Może Cię też zainteresować:
- Wyjaśniamy, co może wydarzyć się w 2. sezonie The Last of Us
- Twórca The Last of Us ujawnia, czy Bella Ramsey wróci w 2. sezonie do roli Ellie
- Serial The Last of Us będzie składał się z co najmniej 3. sezonów
Swallow w The Last of Us Part II wcieliła się w czarny charakter – Emily. Antagonistkę, która należała do tajemniczego kultu religijnego Seraftów, znanego również jako Blizny. Jeśli aktorka nie straci determinacji, to możliwe jest, że w przyszłości będziemy mieli szansę zobaczyć ją w produkcji HBO.