Testujemy Diablo III na notebooku ASUS K55V
Testujemy grę Diablo III na notebooku ASUS K55V
Przetestowaliśmy już wydajność Diablo III na ASUS’ie G75V. Produkcje Blizzarda słyną jednak z dobrej optymalizacji, więc musieliśmy również sprawdzić jak ten wspaniały hack-n-slash sprawuje się na słabszym z naszych notebooków, czyli ASUS’ie K55V.
Po dokładny opis gry odsyłamy do jej testu na notebooku ASUS G75V.
MINIMALNE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
Procesor: Intel Pentium D 2.8 GHz lub AMD AthlonTM 64 X2 4400+
Pamięć RAM: 1 GB (Windows XP) / 1,5 GB (Vista / 7)
Karta grafiki: NVIDIA GeForce 7800 GT lub ATI Radeon X1950 Pro lub lepsze
System operacyjny: Windows XP/Vista/7
ZALECANE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
Procesor: Intel Core 2 Duo 2.4 GHzlub AMD AthlonTM 64 X2 5600+ 2.8 GH
Pamięć RAM: 2 GB
Karta grafiki: NVIDIA GeForce 260 lubATI Radeon HD 4870 lub lepsze
System operacyjny: Windows Vista/7
Blizzard słynie z tworzenia gier z rozsądnymi wymaganiami sprzętowymi i jak widać Diablo III podtrzymuję tę chwalebną tradycję. Przypomnijmy, że wykorzystany przez nas w teście ASUS K55V ma procesor Intel Core i7 3610QM 2.30 GHz, 6 GB pamięci RAM i dedykowaną kartę grafiki NVIDIA GeForce GT 630M. Gdy nie używamy gier notebook korzysta natomiast z karty Intel HD Graphics 4000, co pozwala oszczędzać baterię.
Ustawienia niskie, rozdzielczość 1366 x 768
Zacząłem od ustawień niskich. Na nich notebook poradził sobie wyśmienicie. Średnia prędkość sięgała prawie 100 klatek na sekundę, czyli maksymalnego poziomu na jaki pozwala silnik gry. Co jednak znacznie ważniejsze, w najgorętszych momentach prędkość wyświetlania nigdy nie spadała poniżej 72 FPS-ów. Takie wartości gwarantowały pełen komfort zabawy.
Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1366 x 768, bez AA
Zachęcony bardzo dobrymi wynikami przy ustawieniach niskich spróbowałem następnie wysokich. Darowałem sobie jedynie wygładzanie krawędzi. Przy takich opcjach ASUS K55V wciąż dawał sobie bardzo dobrze radę. Najczęściej wyświetlane było ponad 70 FPS-ów, a prędkość nigdy nie spadała poniżej 56 klatek na sekundę, więc okazjonalne spowolnienia praktycznie nie były widoczne gołym okiem.
Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1366 x 768, z AA
Ostatni test przeprowadziłem na ustawieniach wysokich z włączonym wygładzaniem krawędzi. O dziwo ASUS K55V wciąż radził sobie dobrze. W najbardziej intensywnych momentach prędkość mocno spadała, ale nawet wtedy nigdy nie schodziła poniżej 35 FPS-ów, więc gra pozostawała w pełni grywalna.
Podsumowanie
Gry Blizzard Entertainment znane są z dopracowania technicznego oraz doskonałej optymalizacji i okazuje się, że Diablo III nie jest wyjątkiem. Nawet na ustawieniach maksymalnych ASUS K55V radził sobie dobrze. Jeśli zamierzacie grać dużo w multiplayerze to zalecałbym wyłączenie AA (zwłaszcza, że to zastosowane przez autorów odrobinę rozmywa obraz), ale w singlu nawet z wygładzaniem krawędzi dało się spokojnie grać. Prawdę mówiąc wyniki nie odstawały zbyt dramatycznie od tych uzyskanych w rozdzielczości 1366 x 768 na ASUS'ie G75V, co pokazuje, że gra polega przede wszystkim na mocy procesora i ilości pamięci, natomiast karta grafiki odgrywa trzeciorzędną rolę. Diablo III tym samym jest doskonałą propozycją dla wszystkich pecetowców, wliczając w to posiadaczy słabszych notebooków.
Jedynym co stoi na przeszkodzie, aby nazwać ten tytuł idealną grą na wynos jest konieczność stałego połączenia z internetem. W domu to żaden problem, ale w innych miejscach może nie być sieci wcale, albo będzie ona zbyt wolna (co często zdarza się przy publicznych Wi-Fi), aby zapewnić odpowiedni komfort zabawy.