Take 2 - nowy zawodnik na arenie gier sportowych

Obecnie gry sportowe kojarzą się głównie ze znaczkiem firmy EA, która na tym poletku jest niezaprzeczalnym liderem i monopolistą. Hegemonii Electronic Arts postanowiła zagrozić firma Take 2, która realizację demonicznego planu rozpocznie od zdobycia licencji na swoje produkty z serii ESPN.

Przypomnijmy, iż w skład mało znanych w świecie PeCetowców gier z serii ESPN wchodzą takie tytuły jak: ESPN NBA 2K5, ESPN NFL 2K5, ESPN NHL 2K5 i ESPN College Hoops 2K5. Na razie brak dokładnych informacji z kim konkretnie Take 2 prowadzi rozmowy. Wiadomo jedynie, iż takowe debaty mają miejsce i z pewnością zakończą się mniej lub bardziej korzystnym dla graczy porozumieniem. Co więcej, będą to zapewne umowy długoterminowe, mające na celu zabezpieczyć interesy Take 2 przed agresywną polityką EA (o której poniżej).

EA to potężny konkurent, miejmy nadzieję, iż Take 2 wie na jaką walkę się decyduje. Jeszcze przed minionymi Świętami Bożego Narodzenia dowiedzieliśmy się o podpisaniu przez Electronic Arts pięcioletniej umowy na wyłączność z National Football League (NFL). Od kilku dni EA posiada także prawa do AFL (American Football League). Wciąż istnieją również podejrzenia, jakoby EA starała się o wyłączność do ligi NBA. Dodając do tego próby przejęcia przez Electronic Arts kontroli nad szwedzkim Digital Illusions, oraz wykupienie sporej części udziałów UbiSoft łatwo zauważyć, że przed Take 2 stoi do wykonania bardzo trudne zadanie. Nie jest to jednak misja niemożliwa, Take 2 to potężny koncern, a gry sygnowane jego znaczkiem to w większości kasowe hity, wśród których znajdują się choćby takie tytuły jak: Grand Theft Auto: San Andreas, Hidden and Dangerous 2, Max Payne, czy Manhunt (więcej o ofercie Take 2 – TUTAJ).

Cóż, trzymamy kciuki za konkurencję Electronic Arts .