autor: Marcel Mierzicki
Street Fighter powraca?
Wszyscy starzy wyjadacze na pewno dobrze pamiętają serie Street Fighter, która dobrą dekadę temu była niezaprzeczalnie najlepszą dostępną bijatyką i wyznaczała standardy dla tego typu gier. Wszyscy Miłośnicy Ryu i Kena powinni w najbliższych dniach uważnie spoglądać w kierunku Japonii.
Wszyscy starzy wyjadacze na pewno dobrze pamiętają serię Street Fighter, która dobrą dekadę temu była niezaprzeczalnie najlepszą dostępną bijatyką i wyznaczała standardy dla tego typu gier. Wszyscy miłośnicy Ryu i Kena powinni w najbliższych dniach uważnie spoglądać w kierunku Japonii.
Firma Capcom ogłosiła, iż podczas Amusement Machine Show – impreza odbędzie się w dniach 1-3 września – zaprezentuję nową bijatykę, która właśnie znajduje się w stadium produkcji. Aczkolwiek oficjalnie nikt nie podaje jaki będzie to tytuł to za kulisami możemy usłyszeć plotki o kontynuacji serii Street Fighter. Jeśli informacje te okażą się prawdziwe to może to wywołać prawdziwe szaleństwo wśród graczy.
W tej chwili dla wielbicieli gier Capcomu mało ważne jest nawet jaką formę przybierze planowany pokaz na Amusement Machine Show – może on ograniczyć się do krótkiego filmiku. Wszystkich interesuje głownie to, czy tworzona właśnie gra będzie następcą wydanej niemal dekadę temu Street Fighter 3 i czy godnie nawiąże do kultowych już dwuwymiarowych bijatyk.