Stellar Blade imponuje grafiką, przygodowa gra akcji trafi na PS5
Stellar Blade (dawniej: Project Eve), przygodowa gra akcji łącząca elementy NieR: Automata i God of War, w końcu doczekała się zwiastuna oraz konkretnych informacji. Gracze są zachwyceni.
Zapowiedziany we wrześniu zeszłego roku Project Eve w końcu doczekał się konkretnych szczegółów. Studio Shift Up we wczorajszym komunikacie ogłosiło, że ostatecznie gra będzie nosić nazwę Stellar Blade i będzie skierowana do fanów NieR: Automata oraz God of War.
Piękny tytuł o ratowaniu ludzkości
Podczas wydarzenia State of Play opublikowano trwający 2 minuty i 45 sekund trailer, prezentujący najważniejsze informacje – tło wydarzeń, bohaterów, grafikę oraz walkę.
Zwiastun pokazuje historię Ewy oraz jej towarzyszów, którzy lądują w mieście Xion – ostatnim zaludnionym miejscu na opustoszonej Ziemi – w celu uratowania pozostałej przy życiu ludzkości. Drużyna spotyka na swojej drodze innych bohaterów, m.in. ocalałego o imieniu Adam czy byłego zarządcę miasta Orcala. Aby spełnić swoją misję ratowania Ziemi, Ewa będzie musiała nawiązać bliskie relacje z kluczowymi członkami Xion.
Zwiastun przedstawia także urywki rozgrywki. Walka będzie mieszanką kombinacji, uników i potężnych umiejętności. Naszymi antagonistami będą NA:tives – przerośnięte monstra niezdolne do ludzkich uczuć. Gra ma oferować starcia z bossami, w których według opisu ważna będzie odpowiednia taktyka.
Tytuł powstaje na Unreal Engine (prawdopodobnie czwartej wersji silnika, na której dotąd bazował Project Eve) i budzi podziw oprawą graficzną. Zwłaszcza że nad grą pracuje młode studio, niemające wielkiego doświadczenia. Twórcy ciągle uzupełniają braki kadrowe, co może być świetną okazją dla projektantów czy artystów.
Społeczność jest zachwycona
Ogłoszenie oraz zwiastun zostały ciepło przyjęte przez graczy. Na Twitterze użytkownicy zachwalają przede wszystkim piękną grafikę.
Znalazły się też głosy radości graczy, którzy nie mogą doczekać się premiery gry.
Jak dotąd walka w Stellar Blade wygląda niesamowicie i bardzo obiecująco.
Gracze na reddicie także przychylnie patrzą na produkcje, choć nie wszystkim użytkownikom nowa nazwa przypadła do gustu.
Dla mnie bajka. To wygląda, jakby z romansu God of War oraz Bayonetta wyszło szalone dziecko science fiction. Mi to pasuje, zwłaszcza że God of War Ragnarok jest dla mnie najważniejszą pozycją. Nie podoba mi się tylko nowa nazwa (Stellar Blade zamiast Project Eve).
Twórcy Stellar Blade nie podali dokładnej daty premiery. Wiemy jednak, że gra zadebiutuje w 2023 roku i będzie konsolowym exclusive'em na PS5. Informacja ta nie wyklucza wersji PC w przyszłości.