Nowa beta klienta Steam to lepsze zarządzanie danymi na dysku
Użytkownicy Steama od wczoraj mogą testować betę nowego klienta. Kolejna wersja nakładki odświeża interfejs oraz sprawia, że menedżer pobierania jest bardziej czytelny.
Od wczoraj dostępna jest wersja beta odświeżonego klienta platformy Steam. Valve udostępniło w nim kilka miłych udogodnień, które z pewnością przydadzą się użytkownikom Steama. Jeżeli sami chcecie sprawdzić, jak prezentuje się zaktualizowany klient Steam, procedura jest następująca:
- Klikamy na „Steam”,
- Przechodzimy do „Ustawień”,
- Wchodzimy w „Konto”,
- W zakładce „udział w testach beta” zaznaczamy Steam Client Beta.
Zacznijmy od menedżera pobierania, który przeszedł gruntowną korektę. W tym momencie platforma pokazuje cały proces pobierania aktualizacji, wraz z jej ukończeniem. Wcześniej bywały z tym problemy, ponieważ pokazywano jedynie pobieranie zawartości, bez uwzględnienia jej alokacji na dysku, co „mogło spowodować, że aktualizacja wyglądała na ukończoną, podczas gdy nie była”. W dodatku teraz aktualizacje będą rozróżniane w zależności od treści w nich zawartych. Gracze będą mieli dostęp do informacji, czy update dotyczy zawartości gry, dodatków z Warsztatu Steam, zawartości „do pobrania” czy buforowania shaderów. Dzięki tej wiedzy rozróżnimy, czy daną aktualizację należy pobrać od razu, czy można ją przełożyć.
Zmiany dotknęły także menedżera pamięci, który teraz daje nam łatwy wgląd do tego, na którym dysku znajduje się dana gra, a także umożliwia przenoszenie gier pomiędzy dyskami w przystępny sposób. Z innych nowości — kolejka pobierania może być manipulowana za pomocą przeciągania i upuszczania myszką.
Oprócz zmian czysto funkcjonalnych wersja beta klienta Steam otrzymała także lifting wizualny. Obejmuje on m.in. bardziej czytelne ikony i odświeżoną paletę kolorów, która ma wspierać osoby niedowidzące. Pełen opis nowości Steam Beta Client możecie znaleźć pod tym linkiem.