Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 14 czerwca 2007, 13:50

autor: Artur Falkowski

Sparter, czyli handel wirtualną walutą na modłę serwisu eBay

Handel wirtualną walutą z gier MMO stał się w ostatnim czasie niezwykle popularny. Coraz więcej osób korzysta z niego, by za sprawą stosunkowo niewielkiego nakładu pieniężnego poprawić byt swojego awatara. Niestety zawsze tam gdzie jest handel, pojawiają się oszuści. Dla uniknięcia nieprzyjemnych niespodzianek i zapewnienia graczom możliwości bezpiecznego nabywania i sprzedawania wirtualnej waluty, powstał serwis Sparter.com.

Handel wirtualną walutą z gier MMO stał się w ostatnim czasie niezwykle popularny. Coraz więcej osób korzysta z niego, by za sprawą stosunkowo niewielkiego nakładu pieniężnego poprawić byt swojego awatara. Niestety zawsze tam gdzie jest handel, pojawiają się oszuści. Dla uniknięcia nieprzyjemnych niespodzianek i zapewnienia graczom możliwości bezpiecznego nabywania i sprzedawania wirtualnej waluty, powstał serwis Sparter.com.

Sparter, czyli handel wirtualną walutą na modłę serwisu eBay - ilustracja #1

Zasady jego funkcjonowania w dużej mierze są identyczne z portalami aukcyjnymi pokroju eBay. Zostały jednak tak opracowane, by maksymalnie ułatwić handel pieniędzmi z gier MMO. Każdy użytkownik może sprzedawać i nabywać walutę, a następnie wystawiać komentarze swojemu kontrahentowi, które posłużą do ustalenia jego wiarygodności. Aktualnie system pozwala na handel pomiędzy użytkownikami najpopularniejszych produkcji MMO, takich jak między innymi World of Warcraft, EverQuest I i II, Lineage II, Lord of the Rings Online: Shadows of Angmar, EVE czy Guild Wars.

Do tej pory serwisy zajmujące się handlem wirtualną walutą funkcjonowały na zasadzie pośrednika, który zajmował się skupowaniem i sprzedażą. Sparter umożliwia pominięcie firmy pośredniczącej, a co za tym idzie – obniżenie cen.

Szef serwisu, Dan Kelly, powiedział: „Wierzymy, że branża gier potrzebuje sprawnego modelu funkcjonowania, który lepiej posłuży interesom graczy, deweloperów oraz wydawców”.