Sony zwalnia pracowników w PlayStation w ramach „globalnej transformacji”
Około 90 pracowników PlayStation pożegnało się z pracą w ramach „globalnej transformacji” Sony, najpewniej oznaczającej nacisk na bezpośrednią sprzedaż produktów, z pominięciem rynku detalicznego.
Nie tylko subskrypcja PlayStation Plus przechodzi zmiany. Sony zwolniło około 90 pracowników PlayStation w ramach, jak miało to ująć kierownictwo firmy, „globalnej transformacji”.
PlayStation traci dział związany ze sprzedażą detaliczną
O sprawie doniósł serwis Axios, który dotarł do zwolnionych pracowników oraz dokumentów dotyczących tej „zmiany”. Ta sprowadza się do zamknięcia działu „merchandiserów”, w skład którego wchodzili między innymi tzw. „Przedstawiciele PlayStation” (PlayStation Representatives).
- Do obowiązków tychże należało dbanie, by towary Sony były dostępne w miejscu sprzedaży. Często wiązało się to z wizytą u sprzedawców detalicznych, celem zachęcenia ich do zakupu produktów z katalogu marki PlayStation i upewnienia się, że pracownicy sklepów posiadają odpowiednią wiedzę na temat tych towarów.
- Z pracą pożegnały się też osoby odpowiadające za marketing detaliczny w Sony PlayStation.
Może Cię zainteresować:
- PS Plus Extra mnie rozczarował. Sony, tak się nie dba o stałych klientów!
- Game Pass otrzyma plan rodzinny, to tania opcja dla 5 osób
Sony kładzie nacisk na PlayStation Direct?
Pomijając rozczarowanie merchandiserów (którzy podobno zbyt późno dowiedzieli się o planowanych zwolnieniach i uważają, że firma mogła postarać się przydzielić im nowe stanowiska), nasuwa się pytanie, co owe zmiany mówią na temat „globalnej transformacji”, o której wspomniano w dokumentacji zdobytej przez serwis Axios.
Sony nie skomentowało tych doniesień, tak więc zostają nam tylko domysły. Możemy zgadywać, że firma chce ograniczyć sprzedaż detaliczną swoich produktów na rzecz bardziej bezpośrednich interakcji z klientami.
Kroki w tym kierunku zostały podjęte już jakiś czas temu. Od zeszłego roku w wybranych państwach Europy jest dostępna usługa PlayStation Direct. To pozwala mieszkańcom tych krajów na zakup konsol i akcesoriów bezpośrednio od Sony.
A co z grami? Cóż, ostatni raport fiskalny Sony dobitnie pokazał, że sprzedaż pudełek to pieśń przeszłości – gracze kupują przede wszystkim wydania cyfrowe. Ten sam trend da się zauważyć również u innych wydawców, którzy też wykazują coraz większe zainteresowanie subskrypcjami (podobnie jak Sony).