autor: Bartłomiej Kossakowski
Sonic Wild Fire – pierwsze szczegóły
Niedawno informowaliśmy o planach firmy Sega związanych z wydaniem gry Sonic Wild Fire na konsolę Nintendo Wii. Dziś prezentujemy pierwsze szczegóły na temat rozgrywki oraz sposobie, w jaki wykorzystano w tym tytule specjalny kontroler Nintendo.
Niedawno informowaliśmy o planach firmy Sega związanych z wydaniem gry Sonic Wild Fire na konsolę Nintendo Wii. Dziś prezentujemy pierwsze szczegóły na temat rozgrywki oraz sposobie, w jaki wykorzystano w tym tytule specjalny kontroler Nintendo.
Na Nintendo Wii zawitają dwaj bohaterowie gier platformowych, którzy pamiętają jeszcze czasy ośmiu bitów. Pierwszy z nich to Mario, o którego kosmicznych przygodach pisaliśmy kilka dni temu, drugi to właśnie niebieski jeż Sonic. O ile do kontroli nad słynnym wąsatym hydraulikiem posłuży nam analogowa gałka, a przypominający pilota kontroler będzie przydatny tylko przy niektórych okazjach, firma Sega postanowiła pójść zupełnie inną drogą, maksymalnie upraszczając sterowanie. Do całej rozgrywki posłuży nam tylko i wyłącznie pilot-kontroler, który trzymamy w dwóch rękach i wychylamy odpowiednio na boki sterując postacią. Oprócz tego przydatny będzie jedynie jeden (!) przycisk odpowiedzialny za skok, atak i zwolnienie tempa.
Fascynacja nowym kontrolerem wśród pracowników Segi widoczna jest nawet w najdrobniejszych szczegółach. Tuż po uruchomieniu gry, gdy pojawia się ekran tytułowy i logo, zamiast nacisnąć “start”, tak jak ma to na ogół miejsce, by przejść do właściwej rozgrywki należy... potrząsnąć pilotem!
Co ciekawe, ten prosty aż do bólu sposób sterowania zdaniem osób, które miały okazję przetestować grę w akcji podczas targów E3, sprawdza się znakomicie. Oczywiście na ocenę musimy poczekać do premiery gry. Póki co zapraszamy wszystkich do zapoznania się z informacjami na temat starszych gier, których bohaterem jest Sonic.