Deweloperzy przypominają o wielkiej tragedii narodu ukraińskiego, dedykują grę obrońcom narodu
Ukraińscy deweloperzy cierpią z powodu wojny, ale nie przestają produkować swoich gier. Jednocześnie pamiętają o bohaterach, którzy walczą za Ukrainę.
Wydana we wtorek gra Sherlock Holmes The Awakened, czyli remake udanej przygodówki z 2006 roku, powstawała w burzliwych czasach. Rosyjska inwazja na Ukrainę przyniosła ogromny ból ukraińskim rodzinom, a wielu ludziom pokrzyżowała lub mocno utrudniła czy to osobiste, czy to zawodowe plany.
Jednocześnie wojna zrodziła jednak rzeszę bohaterów, którzy, pomimo strachu i grożącej im śmierci, bronią ojczyzny i jej mieszkańców. Tych bohaterów postanowili uczcić deweloperzy ze studia Frogwares, dedykując im ekran powitalny, wyświetlany tuż po uruchomieniu Sherlock Holmes The Awakened. Prezentujemy go poniżej w polskiej wersji językowej:
Komunikat z gry Sherlock Holmes The Awakened.Frogwares
Frogwares sławi bohaterów
Fakt ten odbił się w Internecie szerokim echem, a reakcje są w większości pozytywne. Nie jest to zresztą pierwszy wyraz wsparcia ze strony Frogwares dla ukraińskich żołnierzy i cywilów biorących aktywny udział w konflikcie, lub mierzących się z jego konsekwencjami.
- Deweloperzy na swoich social mediach regularnie przypominają o toczącej się wojnie, prezentując chociażby zdjęcia i relacje, dokumentujące tragedię ukraińskiego narodu.
- Całe The Awakened stanowi zresztą „środkowy palec” wymierzony w rosyjskiego agresora.
- W sieci nie brakuje też artykułów (zwracamy uwagę choćby na tę publikację), w których członkowie Frogwares opowiadają o niewyobrażalnie ciężkich warunkach, w jakich żyją i pracują Ukraińcy.
Warto zauważyć, że to nie jedyna ukraińska gra, która mierzy się z takimi trudnościami. Należy też wspomnieć o twórcach STALKER-a 2, którzy swego czasu opowiadali, jak się tworzy gry w strefie wojny, a ostatnio mierzyli się z atakiem rosyjskich hakerów.
Świetny odbiór Sherlock Holmes The Awakened
Działania Frogwares i współczucie, jakim obdarowują swoich braci i siostry, zasługują na pochwałę. Tym bardziej cieszy, że ich najnowsza gra okazała się małą perełką, udanie przenoszącą we współczesne realia jedną z najlepiej przyjętych odsłon przygodowego cyklu o Sherlocku Holmesie.
Aktualnie na Steamie gra może się pochwalić aż 87% pozytywnych recenzji. Popremierowy peak, czyli najwyższa liczba graczy uruchamiających grę jednocześnie na platformie Valve, nie jest może jakiś wyjątkowy (741 osób), ale to wciąż wynik mniej więcej na poziomie Crimes and Punishment, czyli najlepiej ocenianej gry z serii.
Sherlock Holmes: The Awakened jest dostępne na PC (Steam, GOG.com, Epic Games Store – ok. 190 zł) oraz konsolach Xbox One, PlayStation 4, Nintendo Switch, Xbox Series X, Xbox Series S i PlayStation 5, gdzie należy zapłacić od 180 do 190 zł. Gra jest dostępna po polsku (napisy).
