Serial Altered Carbon odnowiony na drugi sezon
Firma Netflix ogłosiła, że cyberpunkowy serial Altered Carbon doczeka się drugiego sezonu. Produkcję czekają spore zmiany. Obejmą one liczbę odcinków oraz aktora grającego głównego bohatera.
Od dnia premiery pierwszego sezonu Altered Carbon minęło już prawie pół roku, więc wielu fanów serialu obawiało się, że nie doczeka się on kontynuacji. Na szczęście rzeczywistość okazała się inna. Firma Netflix właśnie oficjalnie zapowiedziała drugi sezon.
Na razie nie podano planowanej daty premiery, więc nie wiemy, ile przyjdzie nam poczekać na kontynuację historii. Ogłoszono za to, że drugi sezon zawierać będzie osiem odcinków, czyli o dwa mniej niż pierwsza seria.
Dalsze informacje na temat drugiego sezonu zawierają lekkie spoilery odnośnie pierwszego, więc jeśli do tej pory nie obejrzeliście wszystkich odcinków Altered Carbon, to lepiej zakończcie lekturę w tym miejscu.
Netflix poinformował również, że tym razem w głównego bohatera wcieli się aktor Anthony Mackie, znany głównie z roli Falcona w filmowym uniwersum Marvela.
Takie posunięcie możliwe jest z powodu fabuły serii. W uniwersum Altered Carbon ludzkość potrafi bowiem przenosić swoją świadomość między ciałami. W pierwszej serii będący protagonistą Takeshi Kovacs nosił trzy takie „powłoki”. Na ekranie najwięcej czasu spędził w skórze detektywa, którego zagrał Joel Kinnaman, ale w ostatnim odcinku oddał to ciało jego pierwotnemu właścicielowi.
Na razie nie ujawniono fabuły drugiego sezonu, ale fakt, że tym razem główną rolę zagra Anthony Mackie, sugeruje, iż scenariusz może bazować na Broken Angels, czyli drugiej części powieściowego cyklu, który zainspirował serial. W tej książce nową powłoką Takeshiego był bowiem czarnoskóry mężczyzna. Nie jest to jednak przesądzone, gdyż Broken Angels mocno odbiegało od Altered Carbon, tak bardzo, że zostało przyjęte znacznie chłodniej niż pierwsza odsłona. Niewykluczone więc, że twórcy serialu pójdą w innym kierunku.