Sansar - nowy projekt twórców Second Life
Twórcy Second Life ze studia Linden Lab pracują nad kolejnym projektem. Jest nim Sansar, rozbudowane narzędzie umożliwiające budowanie swoich własnych przestrzeni społecznych wykorzystujących rzeczywistość wirtualną.
Second Life, czyli wydany w 2003 roku symulator życia, opierający się na odgrywaniu ról i interakcji z innymi graczami, to niewątpliwie projekt interesujący i ambitny, choć również nieco kontrowersyjny. Z jednej strony pozwala między innymi na zawiązywanie nowych znajomości czy zwiedzanie odtworzonych zabytków i słynnych budynków bez ruszania się z zacisza domowego; z drugiej pojawiały się oskarżenia chociażby o inwigilowanie użytkowników i promocje dewiacji seksualnych. Linden Lab, twórcy Second Life, nie zniechęcili się jednak negatywnymi głosami i wciąż dążą do wyniesienia symulacji życia na zupełnie inny poziom. Okazję ku temu stworzyła intensywnie rozwijająca się ostatnimi czasy technologia VR. To właśnie ją wykorzystuje najnowszy projekt Linden Lab – Sansar.
Pierwsze informacje o Sansar (znanym wówczas jako Project Sansar) pojawiły się dwa lata temu, lecz dopiero na początku tego roku, za sprawą dwóch filmików dokładniej przedstawiających produkcję, możemy powiedzieć nieco więcej. Na czym ona polega? Otóż Sansar to rozwinięte narzędzie pozwalające na zbudowanie swojej własnej rzeczywistości wirtualnej (z której skorzystamy później za pomocą gogli VR) i zaproszenie do niej znajomych lub zupełnie obcych ludzi. Według słów deweloperów, stworzone przestrzenie mogą zostać użyte na przykład w celach edukacyjnych, komercyjnych, rozrywkowych, a nawet do transmitowania na żywo niektórych wydarzeń. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, by odtworzyć Luwr, wnętrze piramidy, stworzyć własne wirtualne kino, a nawet przenieść się na powierzchnię innej planety. Jedyną ograniczającą rzeczą ma być wyobraźnia graczy.
Nie da się ukryć, że możliwości kreacji w Sansar robią wrażenie. Przestrzeń wolno kształtować całkowicie dowolnie, ustawić dla niej odpowiednie skrypty i warunki pogodowe oraz wypełnić ją obiektami 3D, przygotowanymi przez deweloperów, zakupionymi w specjalnym Sansar Store lub stworzonymi samodzielnie. Wszystkie skonstruowane elementy można później wrzucić do sieci, by inni użytkownicy mogli z nich korzystać. Wszystko to wydaje się zaskakująco proste. Taki też był cel twórców, którzy zaznaczyli, że chcieli stworzyć narzędzie kreacji wirtualnej rzeczywistości przystępne dla wszystkich, nie tylko grafików i inżynierów.
„Sansar zmieni sposób, w jaki przeżywamy nasze wirtualne życia”, głosi jeden ze sloganów reklamowych projektu. Niewątpliwie to kolejny stopień ewolucji idei zaprezentowanej między innymi w Second Life. Trudno w tym momencie dokładnie przewidzieć, czy odniesie on sukces, choć perspektywa stworzenia naszego własnego Matriksa jest kusząca.
Sansar jest obecnie w fazie zamkniętych testów. Można się do nich zarejestrować pod tym adresem. Wiosną ma rozpocząć się otwarta beta projektu.
