autor: Tomasz Pyzioł
Rok 2002 rokiem Duke Nukem?
Pewnie nie wszyscy wiedzą, iż obecnie powstaje więcej niż jedna gra z Duke Nukem w roli głównej. Oprócz sztandarowego Duke Nukem Forever, którego premiera zbliża się dużymi krokami oraz Duke Nukem: Endangered Species, z kłopotami przejętego przez ukraiński zespół Action Forms, trwają prace nad jeszcze jednym tytułem z księciem.
Pewnie nie wszyscy wiedzą, iż obecnie powstaje więcej niż jedna gra z Duke Nukem w roli głównej. Oprócz sztandarowego Duke Nukem Forever, którego premiera zbliża się dużymi krokami oraz Duke Nukem: Endangered Species, z kłopotami przejętego przez ukraiński zespół Action Forms, trwają prace nad jeszcze jednym tytułem z księciem. Będzie to Duke Nukem: Manhattan Project, nad którym pracuje zespół ARUSH Entertainment, znany m.in. z kilku dobrych symulacji polowań (Hunting Unlimited, Primal Prey). Za wszystkimi tytułami w dalszym ciągu stoi jednak twórca kultowego Duke Nukem 3D, firma 3D Realms, koordynując poczynaniami wykonawców.
W Duke Nukem: Manhattan Project cofniemy się nieco w czasie, do momentu gdy pewne tajemnicze osoby postanowiły odkryć nowe źródło radioaktywnej energii, w czasie gdy Duke zajęty był walką z obcymi najeźdźcami. Źródło to charakteryzowało się jednak jednym bardzo niebezpiecznym efektem ubocznym: w jego obecności ludzie mutowali zamieniając się w krwiożercze bestie. Gdy w końcu ten nieudany eksperyment doprowadził do zamknięcia całego podziemnego segmentu metra, rząd zdecydował się wezwać Duke Nukem. Gracz musi rzecz jasna pomóc w walce z niebezpiecznymi mutantami oraz odnaleźć i zniszczyć źródło promieniowania w podziemiach Nowego Yorku.