autor: Szymon Liebert
Rock Band 2 na PS3 już wkrótce na rynku
Tak się porobiło, że o ile jeszcze kilka lat temu rynek gier muzycznych był ubogi, to dziś jest niezwykle mocny i stanowi pierwszą ligę, w której toczy się walka o palmę pierwszeństwa. Przykładowo, chociaż Rock Band 2 jest już dostępny od ponad miesiąca, dziś ponownie zapowiadamy najnowsze dzieło Harmonix, jednak tym razem na pozostałe, „oczekujące” wciąż platformy i tylko na rynek amerykański.
Tak się porobiło, że o ile jeszcze kilka lat temu rynek gier muzycznych był ubogi, to dziś jest niezwykle mocny i stanowi pierwszą ligę, w której toczy się walka o palmę pierwszeństwa. Przykładowo, chociaż Rock Band 2 jest już dostępny od ponad miesiąca, dziś ponownie zapowiadamy najnowsze dzieło Harmonix, jednak tym razem na pozostałe, „oczekujące” wciąż platformy i tylko na rynek amerykański.
Seria Rock Band nabiera rozpędu, oferując jak zwykle gitarową alternatywę, chociaż wciąż raczej w wersji bardziej stonowanej (trudno spodziewać się w komercyjnym produkcie niezależnej sceny rockowej). Pierwsza część doczekała się wydania mnóstwa utworów i albumów rozmaitych wykonawców, sprzedając się naprawdę dobrze. Część druga jest już oczywiście dostępna od połowy września na platformę Microsoftu, który zdołał wywalczyć, nie po raz pierwszy zresztą, specjalną umowę dla swoich klientów. Dziś potwierdzono wydanie tego tytułu na trzy pozostałe konsole. Rock Band 2 na PlayStation 3 pojawi się 19 października, a więc w najbliższą niedzielę. Posiadacze PlayStation 2 i Wii poszli w odstawkę - będą musieli jeszcze poczekać. Planowana data edycji na obie maszyny to grudzień, na razie bez konkretnego dnia.
Dowiedzieliśmy się także paru informacji o wersji gry przeznaczonej na konsole Wii, która będzie, o ile można tak powiedzieć, w pewnym zakresie okrojona. Posiadacze Wii nie będą mogli więc eksportować za drobną opłatą piosenek z pierwszej części Rock Band – ta możliwość pojawia się bowiem dopiero w aktualizacji, których Nintendo nie dopuszcza. Będzie można natomiast kupować i ściągać nową zawartość (piosenki) za punkty Wii, jednak nie w pakietach, a więc tylko pojedynczo (przykładowo albumy będą po prostu rozbite na kawałki). Wraz z premierą pojawi się 30 ulubionych utworów z poprzedniej części, jednak autorzy zapowiadają regularne uzupełnianie katalogu dostępnymi już wcześniej kawałkami. W przypadku gdyby skończyło nam się miejsce, nowe ściągane dzieła mogą zostać zapisane na karcie SD, z której gra może je później bezpośrednio odczytywać.
Tytuł na wszystkich platformach ma oferować taką samą ilość wielkich przebojów zarówno rockowych, jak i z pogranicza tego gatunku. Wśród artystów, których zobaczymy na tej unikalnej wirtualnej składance można wysupłać takie perełki jak: Bob Dylan (najbardziej znany i wpływowy amerykański wykonawca luźno pojętego gatunku folk), Sonic Youth (nowojorska legenda, stosująca charakterystyczne przestrojone gitary), Beck (mocny przedstawiciel współczesnego rocka w postaci właściwie jednego człowieka), Modest Mouse (z ich największych hitem Float On, który jednak nie reprezentuje w pełni możliwości i ambicji silnego zespołu), czy Rush (bardzo ciekawa kanadyjska kapela). Oczywiście każdy znajdzie coś dla siebie, gdyż zakres gatunkowy jest dość szeroki (od gotyckiego metalu aż po balladowe pląsy).
Cóż z powyższych wszystkich informacji, skoro trudno spodziewać się gry w Polsce. Przecież w naszym kraju nie doczekaliśmy się nawet części pierwszej tego świetnego tytułu. Nic straconego – zagorzali fani mogą zawsze zakupić ten produkt zagranicą i czekać na lepsze czasy, bo w końcu i do nas dotrze szał na plastykowe kolorowe gitary oraz rockową muzykę reprezentowaną przez światowe gwiazdy alternatywne. Na razie na naszym podwórku nie spodziewamy się jednak konkurencji dla serii Guitar Hero.