Rising Storm trafiło do sprzedaży
Doczekaliśmy się wreszcie premiery taktycznej strzelanki Rising Storm, czyli najnowszej odsłony marki Red Orchestra.
Nadszedł wreszcie dzień, na który fani taktycznych strzelanek czekali od dawna. Do sprzedaży trafiło Rising Storm, czyli najnowsza odsłona marki Red Orchestra. Gra dostępna jest jedynie w wersji na PC i kosztuje 13,99 euro, czyli w przeliczeniu niecałe 60 złotych.
Rising Storm stanowi rozwinięcie rozwiązań z Red Orchestra 2 i tak naprawdę jest bardziej rozszerzeniem niż prawdziwą kontynuacją. Jest to jednak produkcja samodzielna i nie wymaga posiadania pełnej wersji drugiej części serii.
Akcja Rising Storm toczy się w latach 1942-1945 na licznych wysepkach Pacyfiku. Gra koncentruje się na wieloosobowych starciach dwóch drużyn – żołnierzy amerykańskich oraz japońskich. Na raz na mapie może przebywać do 64 graczy, więc skala bitew jest imponująca. Zachowano cechę charakterystyczna cyklu Red Orchestra, czyli wysoki poziom realizmu. Ginie się często od jednej kuli, a wszystkie bronie i pociski zachowują się tak, jak w rzeczywistości.
W przeciwieństwie do poprzednich odsłon, w których obie strony konfliktu były w miarę zrównoważone, w Rising Storm Amerykanie mają wyraźną przewagę pod względem uzbrojenia. Słabszy ekwipunek Japończycy nadrabiają bezwzględnością, zawziętością oraz sprytem. Asymetryczność obu frakcji jest czymś nowym w przypadku tego cyklu i powinna znacząco urozmaicić przebieg starć.