autor: Dorota Drużko
Ride to Hell zapowiedziany
Wydawca Deep Silver, zapowiedział wczoraj nową multiplatformową grę akcji - Ride to Hell, nad którą pracuje jej własne studio deweloperskie. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny - rzecz dziać się będzie w okolicach 1960 roku, czyli czasach kiedy swoją świetność przeżywał ruch hipisowski, a amerykańskimi drogami rządzili harley’owcy.
Wydawca Deep Silver, zapowiedział wczoraj nową multiplatformową grę akcji - Ride to Hell, nad którą pracuje jej własne studio deweloperskie. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny - rzecz dziać się będzie w okolicach 1960 roku, czyli czasach kiedy swoją świetność przeżywał ruch hipisowski, a amerykańskimi drogami rządzili harley’owcy. Zresztą to właśnie w członka jednego z gangów motocyklistów przyjdzie nam się tu wcielić. W tym momencie cel gry jest już chyba jasny - naszym zadaniem będzie dbanie o dobro własnej szajki i rywalizowanie z innymi.
Twórcy zapewniają, że umożliwią graczom ogromną swobodę działania, dzięki czemu będą mogli w pełni zakosztować życia prawdziwego motocyklisty z Zachodniego Wybrzeża, łącznie z bójkami i ostrym imprezowaniem. Całość ma zostać wykonana w filmowym stylu i zarówno pod względem oprawy graficznej jak i dźwiękowej nawiązywać do lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku.
Produkcja Ride to Hell trwa już ponad rok, wstępnie data premiery wyznaczona została na drugi kwartał 2009. Do sprzedaży trafią jednocześnie wersje na wszystkie platformy, czyli PC oraz konsole - PS3 i Xbox 360. Więcej informacji powinno pojawić się już wkrótce na oficjalnej stronie gry.