Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 czerwca 2006, 14:52

Remake King's Quest III: To Heir is Human już dostępny

Po długim oczekiwaniu, w Internecie pojawił się wreszcie remake gry przygodowej King’s Quest III: To Heir is Human, którą dwadzieścia lat temu opublikowała na rynku firma Sierra On-Line. Przygotowany przez studio Infamous Adventures program charakteryzuje się nie tylko lepszą grafiką ale także zmienionym interfejsem użytkownika.

Po długim oczekiwaniu, w Internecie pojawił się wreszcie remake gry przygodowej King’s Quest III: To Heir is Human, którą dwadzieścia lat temu opublikowała na rynku firma Sierra On-Line. Przygotowany przez studio Infamous Adventures program charakteryzuje się nie tylko lepszą grafiką ale także zmienionym interfejsem użytkownika. Autorzy postanowili zrezygnować z komend wprowadzanych za pośrednictwem klawiatury i pokusili się o łatwiejszy w obsłudze system „point & click”.

Aleksander i Rosella byli jedynymi potomkami władców królestwa Daventry. Tuż po urodzeniu chłopca, niemowlę zostaje porwane i wraz z kołyską trafia do krainy Llewdor, gdzie panoszy się zły czarnoksiężnik Manannan. Mag postanawia zaopiekować się dzieckiem, nadaje mu imię Gwydion i czyni z niego swojego niewolnika. Mija kilkanaście lat. W Daventry panoszy się okrutny, trzygłowy smok, który co roku żąda ofiary z dziewicy w zamian za względny spokój. Tym razem bestia skazuje na pożarcie Rosellę, jedyną spadkobierczynię tronu. Sprawy przybierają fatalny obrót i wydaje się, że nic nie jest w stanie uratować królewskiego rodu od upadku.

Remake King's Quest III: To Heir is Human już dostępny - ilustracja #1
Remake King's Quest III: To Heir is Human już dostępny - ilustracja #2
Porównanie oprawy wizualnej obu programów.

Tymczasem Gwydion dorasta u boku swojego nowego pana, który wraz z upływem czasu coraz bardziej obawia się swojego podopiecznego. Czarnoksiężnik podejrzewa, że następca tronu, który nie zna swojego pochodzenia, w końcu odkryje arkany magii i wykorzysta zaklęcia przeciwko niemu. Biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację, Manannan podejmuje decyzję, że zabije chłopca w dniu jego osiemnastych urodzin. W tym momencie do akcji wkracza gracz, który obejmuje kontrolę nad młodzieńcem. Gwydion musi uciec z posiadłości Manannana i powrócić do Daventry, aby poznać swoje prawdziwe pochodzenie oraz uwolnić kraj od okrutnego smoka.

Gra oferuje ładną i kolorową oprawę audiowizualną. Autorzy narysowali jeszcze raz wszystkie tła, tym razem korzystając z bogatszej palety kolorów (program działa zarówno w niskiej, jak i w podwyższonej rozdzielczości). Oczywiście wszystkie animacje również zostały zrealizowane od nowa, dzięki czemu remake przypomina pierwowzór wyłącznie pod względem ogólnej koncepcji.

Remake King's Quest III: To Heir is Human już dostępny - ilustracja #3
Remake King's Quest III: To Heir is Human już dostępny - ilustracja #4
Porównanie oprawy wizualnej obu programów.

Zastosowany w grze interfejs jest charakterystyczny dla produktów firmy Sierra On-Line z początku lat dziewięćdziesiątych. W trakcie zabawy, naszemu podopiecznemu wydajemy komendy posługując się zaledwie kilkoma ikonami. Upraszcza to nieco rozgrywkę, ale sama gra i tak do najłatwiejszych nie należy. Zaserwowane w programie zagadki są wymagające, a rozgrywka jest dodatkowo utrudniona przez częste sceny śmierci Gwydiona, które uaktywniają się po wykonaniu złego kroku...

Remake gry King’s Quest III: To Heir is Human można pobrać za pośrednictwem serwisu Abandonware, który należy do Federacji Gry-OnLine.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej