autor: Bartosz Świątek
Recenzje karty GeForce GTX 1660. Opłacalny wybór?
Na rynku zadebiutowała wczoraj najnowsza karta graficzna firmy Nvidia – GeForce GTX 1660. Co sądzą o niej polscy i zagraniczni eksperci? Jak układ radzi sobie na tle swoich starszych braci oraz produktów AMD?
Wczoraj odbyła się premiera kolejnej karty graficznej firmy Nvidia – GeForce’a GTX 1660 – czyli młodszego brata GTX-a 1660 Ti, który trafił do sprzedaży w lutym. Nowe GPU jest przeznaczone dla nieco mniej wymagających odbiorców, którzy chcą wydać na kartę grafiki około tysiąca złotych. Czy układ pokona w testach – mocną w tym segmencie – konkurencję ze strony AMD? Jak poradzi sobie w rywalizacji z innymi produktami „zielonych”?
GeForce GTX 1660 oczami zagranicznych ekspertów
TechSpot
Ogólnie rzecz biorąc, nowy Turing ze średniego segmentu, wyceniony na 220 dolarów, jest doskonałą opcją. By lepiej zrozumieć, jak dobry pod względem wartości jest GTX 1660, wystarczy popatrzyć na poniższy wykres ceny za klatkę animacji. Przy koszcie na poziomie 2,44 dol. za FPS w naszych testach, karta jest w rzeczywistości o 9% lepsza od GTX-a 1660 Ti i - co jest imponujące - udaje jej się wyprzedzić nawet Radeona RX 580.
To naprawdę dobra propozycja Nvidii, która całkowicie „wyciera podłogę” serią GTX 1060, a także Radeonami RX 580 i 590 – choć tym ostatnim zajął się już GTX 1660 Ti – czytamy w recenzji modelu MSI Gaming X.
Tom’s Hardware
Jest mniej przyjazny dla QHD niż GeForce GTX 1660 Ti, a jeśli grasz w rozdzielczości 2560 x 1440, proponujemy Ci co najmniej GeForce'a RTX 2060. Z drugiej strony, jak przyjdzie co do czego, zawsze możesz zmniejszyć poziom detali w swojej ulubionej grze, aby uzyskać odpowiednią liczbę klatek na sekundę przy wyższych rozdzielczościach, także grając na GTX 1660.
Zaaprobowaliśmy GeForce'a GTX 1660 Ti z powodu jego wydajności, zbliżonej do GeForce GTX 1070, w cenie poniżej 300 dolarów (i przy poborze mocy na poziomie 120 W). Z tych samych powodów podoba nam się to, że GeForce GTX 1660 zapewnia doskonałą liczbę klatek animacji na sekundę w rozdzielczości 1080p, za 220 dol. Jeszcze bardziej cieszy nas fakt, że istnieje konkurencyjna karta AMD, oferująca podobnie dużo, o której możemy wspomnieć w tym samym akapicie - czytamy w recenzji.
Guru 3D
NVIDIA potrzebuje mainstreamowej karty graficznej, która pozwoli firmie zarobić, a GTX 1660 dla wielu może być właściwie wyceniony. Ale czy zapewni wystarczającą wydajność, by różnica była odczuwalna? Odpowiedź na to pytanie jest bardziej skomplikowana, niż sądzicie. Nie uważam GTX-a 1660 za produkt znacznie szybszy od GTX-a 1060, choć z pewnością jest to wydajna karta. Prawdę mówiąc, gdyby to GTX 1660 Ti był wyceniony na 219 dolarów, to właśnie on mógłby być dla Nvidii prawdziwą kurą znoszącą złote jaja.
Rzeczywistość jest taka, że większość konsumentów postanowiła zaczekać z zakupem kart RTX ze względu na ich cenę, która jest bardzo wysoka. GeForce GTX 1660 z pewnością jest bardziej atrakcyjnym produktem. Kto zatem zainteresuje się serią GTX 1000? Cóż, każdy, kto posiada GTX-a 1050, ale już nie właściciele modeli GTX 1060. GeForce GTX 1660 może też być interesującą kartą dla posiadaczy GeForce'ów GTX 960/970, którzy szukają możliwości usprawnienia komputera - czytamy w recenzji modelu Palit GTX 1660 StormX OC.
GeForce GTX 1660 w polskich testach
PCLab
Nvidia, wprowadzając na rynek GTX 1660, doskonale wiedziała, co robi. Karta jest idealnie skrojona dla graczy, którzy mają monitory pracujące w rozdzielczości 1920x1080 pikseli. Jej wydajność jest na wysokim poziomie i pozostawia bezpośrednich konkurentów daleko z tyłu. Jedynie AMD Radeon RX 590 nawiązuje z nią walkę pod względem wydajności, ale różnica w cenie i kulturze pracy jest zbyt duża, żeby mieć wątpliwości co do wyboru. Nowy GeForce GTX 1660 bardzo sprawnie rozprawia się ze swoim poprzednikiem GeForce GTX 1060 6 GB oferując lepszą cenę oraz wydajność. Dodatkowo testowany egzemplarz bardzo dobrze się podkręcił, a trzeba zaznaczyć, że jest to model z prostym układem chłodzenia, który nie jest przeznaczony do OC. Po dokładnym przeanalizowaniu zalet, jakie oferuje nowy GeForce GTX 1660, postanowiliśmy przyznać mu naszą rekomendację, ponieważ trudno znaleźć nową kartę, która ma tak dobrze skalkulowany stosunek ceny do jakości – czytamy w recenzji.
PurePC
GeForce GTX 1660 kosztujący od 1000 złotych będzie poważnym zagrożeniem dla Radeonów RX 590, którym dorównuje albo wyprzedza w większości testów, natomiast Radeona RX 580 prawdopodobnie dopadnie GeForce GTX 1650, ponieważ po ostatnich obniżkach cen akurat ten Polaris znacznie zyskał na atrakcyjności. Ogólny wzrost wydajności względem GeForce GTX 1060 jest niestety mniejszy od spodziewanego, orbitując zazwyczaj w zakresie 20-25%, jednak zdarzają się bardziej spektakularne momenty, wynikające z wydajniejszych tesselatorów czy usprawnionych obliczeń FP16 (Kingdom Come: Deliverance / Shadow of the Tomb Raider / Wolfenstein II). W historii rozwoju GPU bywały zdecydowanie większe skoki pomiędzy generacjami, ale dzisiaj takowego nie uświadczymy – czytamy w recenzji.
Benchmark.pl
Jeśli polowaliście na nową kartę GeForce w cenie około 1000 zł to jest to właśnie model na upgrade - ale pamiętajcie, że wzrost wydajności w stosunku do modelu GTX 1060 6 GB nie jest olbrzymi. Jeśli wydacie trochę więcej, macie do dyspozycji GTX 1660 Ti lub bardzo atrakcyjną cenowo (w stosunku do możliwości) RTX 2060 – czytamy w teście.
Dla kogo jest GeForce GTX 1660?
Kartą GeForce GTX 1660 powinni się zainteresować przede wszystkim użytkownicy posiadający obecnie układ graficzny słabszy od GTX-a 1060 i szukający niedrogiego modelu, który zauważalnie poprawi wydajność komputera. GPU będzie odpowiednią propozycją dla osób grających na monitorze 1080p – powyżej tej rozdzielczości konieczne będzie regularne ścinanie detali albo też pogodzenie się z mniejszą płynnością rozgrywki.
Na polskim rynku ceny kart GTX 1660 powinny plasować się w okolicach 1000-1100 zł i jeśli rzeczywiście tak będzie, to w swoim segmencie będą to najwydajniejsze obecnie dostępne układy. Należy jednak odnotować, że na rynku mamy obecnie sporo produktów charakteryzujących się zbliżonymi osiągami, za które trzeba zapłacić podobne pieniądze. Choć pod względem czystej opłacalności nowy produkt Nvidii wypada w testach nieco lepiej od modelu 1660 Ti, to jednak cena nie jest jedynym czynnikiem, który należy brać pod uwagę przy zakupie dedykowanej karty graficznej. Warto zastanowić się na przykład, jak długo będzie służyło nam kupowane GPU – dla użytkowników inwestujących w komputer raz na kilka lat lepszym wyborem może okazać się któryś z nieco droższych układów.
- Nvidia – strona oficjalna
- Recenzje GeForce’a GTX 1660 Ti – czy Turing bez ray tracingu ma rację bytu?