autor: Fajek
Recenzja: Virtua Tennis
Virtua Tennis to PC-towa wersja jednej z najpopularniejszych gier sportowych stworzonych na konsolę SEGA DreamCast. W grze mamy okazję zmierzyć się z najsłynniejszymi tenisistami, jak Sampras, Moya czy Henman. Rozgrywki toczą się na słynnych kortach całego świata na różnych nawierzchniach (trawiaste, ceglaste, twarde i dywanowe), charakteryzujących się odmienną fizyką odbijania piłki.
Virtua Tennis to PC-towa wersja jednej z najpopularniejszych gier sportowych stworzonych na konsolę SEGA DreamCast. W grze mamy okazję zmierzyć się z najsłynniejszymi tenisistami, jak Sampras, Moya czy Henman. Rozgrywki toczą się na słynnych kortach całego świata na różnych nawierzchniach (trawiaste, ceglaste, twarde i dywanowe), charakteryzujących się odmienną fizyką odbijania piłki.
„Idealne skonwertowanie danego tytułu, czy to z peceta na konsolę, czy też odwrotnie, niejednokrotnie już okazywało się dla producentów gier zadaniem niewykonalnym. Pół biedy, kiedy to konwersja odbyć miała się pomiędzy dwiema konsolami – wtedy prócz różnic w budowie samych platform, kłopotu nie sprawiało nic. Schodów pomiędzy konsolą, a komputerem jest już więcej: Odmienne specyfikacje sprzętu, zupełnie inny system sterowania, wreszcie zaś różny przedział wiekowy odbiorców to czynniki, które skutecznie odstraszają od uprawiania podobnych praktyk większość producentów. Czasem jednak i tu zabłyśnie iskierka zwiastująca nadejście lepszego – taką właśnie w ostatnim czasie okazał się być „Virtua Tennis”...” – Bakterria