autor: Fajek
Recenzja: Sim City 4
Sim City 4 to kolejna część słynnej serii, symulacji życia i rozwoju miasta, rozwijanej przez firmę Maxis już od ponad 10 lat. Jednak w odróżnieniu od poprzedniczek, gracz nie buduje jednego „cudownego”, odizolowanego od świata miasta, lecz może powiązać swoje miasto z innymi jednostkami osadniczymi i tym samym stworzyć wielką aglomerację połączoną ekonomicznie i przemysłowo.
Sim City 4 to kolejna część słynnej serii, symulacji życia i rozwoju miasta, rozwijanej przez firmę Maxis już od ponad 10 lat. Jednak w odróżnieniu od poprzedniczek, gracz nie buduje jednego „cudownego”, odizolowanego od świata miasta, lecz może powiązać swoje miasto z innymi jednostkami osadniczymi i tym samym stworzyć wielką aglomerację połączoną ekonomicznie i przemysłowo.
„Przyglądając się każdej kolejnej strategii ekonomicznej aż trudno nie przypomnieć sobie gier Maxisa, a w szczególności tych spod znaku Sim. Niewątpliwie tytuł SimCity „obił” się o uszy niemalże każdego fana elektronicznej rozrywki, czemu zresztą nie można się dziwić, bowiem pierwsza część ukazała się około 15 lat temu. O ile w przypadku innych. świetnych tytułów kontynuacje trafiają do sklepów stosunkowo szybko, o tyle zadziwiającym faktem jest owy okres, w trakcie którego wszystko zdążyło się zmienić. Zatem oczywiste jest, że zadanie pytania „jak oni to zrobią tym razem” nasuwa się niemal automatycznie. Tak zwane „odgrzewanie” sprawdzonych pomysłów częstokroć było wykorzystane do powstania kolejnej gry, która w rzeczywistości mogła być zwykłym dodatkiem do oryginału – a jak jest w przypadku dzieła Willa Wrighta?” - Valpurgius