autor: Fajek
Recenzja Red Faction
Od kilku miesięcy jest jedną z popularniejszych gier na Playstation 2. Wreszcie mogą się nią cieszyć posiadacze komputerów klasy PC. Mowa oczywiście o Red Faction. Czy jest faktycznie tak dobra, co niesie ze sobą nowego a w którym momencie rozczarowuje – tego wszystkiego dowiecie się z recenzji zamieszczonej dziś na łamach naszego serwisu.
Od kilku miesięcy jest jedną z popularniejszych gier na Playstation 2. Wreszcie mogą się nią cieszyć posiadacze komputerów klasy PC. Mowa oczywiście o Red Faction. Czy jest faktycznie tak dobra, co niesie ze sobą nowego a w którym momencie rozczarowuje – tego wszystkiego dowiecie się z recenzji zamieszczonej dziś na łamach naszego serwisu.
„Mars, niedaleka przyszłość, planeta będąca pod kontrolą korporacji Ultor, która posiada wszelkie prawa do eksploatacji złóż planety. Górnicy, zwiedzeni obietnicami łatwego zysku i dużych pieniędzy, przylatują na planetę stłoczeni na promach. Lądowanie było kolejnym złym znakiem, zostaliśmy wypędzeni ze statku do pomieszczeń przyjęć nowych pracowników. Ultor szybko wskazał nam nasze miejsca w „łańcuchu pokarmowym". Później przydzielono nam uniformy. Mój nie pasował, jak i każdy inny. Ktoś usiłował zwrócić swój i poprosić o inny rozmiar, został pobity do nieprzytomności przez strażników i zaciągnięty do ambulatorium. Reszta z nas grzecznie i w ciszy wykonywała następne polecenia...” – Thun